Babski comber w Bełku

Jak wygląda współczesny babski comber wiedzą doskonale bełkowianki, które nie wyobrażają już sobie zakończenia karnawału bez tej imprezy.

- To znakomita okazja, aby się spotkać, pośmiać, pośpiewać, potańczyć i porozmawiać o wszystkim - podkreślają organizatorki z Koła Gospodyń Wiejskich w Bełku. Na babskim combrze, który odbył się w czwartek w bełkowskim Klubie Kultury dopisali goście, dobry nastrój i świetna zabawa aż do północy.

- Panie od wielu dni szykują się do tej imprezy. Wymyślają i kompletują stroje, w których wystąpią. Przygotowują liczne konkursy i zabawy, opracowują menu, starają się, aby babski comber dopięty był na ostatni guzik" – mówi Jolanta Szejka, sołtys Bełku.

Podczas tegorocznej imprezy, jury - na czele z Mariolą Czajkowską, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury - wyłoniło zwyciężczynie najlepszych strojów w kilku kategoriach konkursowych – doceniono inwencję Janiny Sładek, Krystyny Tajnert, Izabeli Bieńkowskiej, Krystyny Ptak oraz Hanny Skarżyńskiej.

- Babski comber to dla nas doskonała zabawa! Świetne wydarzenie podczas którego możemy zapomnieć o codziennych troskach i obowiązkach, odreagować stresy, "naładować akumulatory" i wrócić do domów pełne energii" - podkreślają uczestniczki.

UM Czerwionka-Leszczyny