Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Dwa pożary przez zwarcie instalacji
Wczoraj w Rybniku doszło do dwóch pożarów samochodów – ciężarowego MANa i osobowego Chevroleta. W obu przypadkach winę za szkody ponosi zwarcie instalacji elektrycznej. Nikomu na szczęście nic się nie stało, ale straty łączne oszacowano na około 95 tys. złotych.
Do pierwszego pożaru doszło około godziny 16:00 na ulicy Sybiraków. Rybniccy strażacy otrzymali zgłoszenie, że na ulicy pali się osobowy Chevrolet. Na miejscu okazało się, że całkowitemu spaleniu uległa komora silnika. Przyczyną było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej, które wyrządziło szkody na 15 tys. zł.
Podobny los podzielił ciężarowy MAN na ulicy Poligonowej. Jak powiedział nam starszy kapitan Wojciech Rduch z Komendy Miejskiej PSP w Rybniku, do pożaru doszło pod maską samochodu, następnie ogień przeniósł się na kabinę. – Na miejscu znaleźliśmy okopconego kierowcę MANa, chciał ugasić pożar. Nic mu się na szczęście nie stało, ale i tak wezwaliśmy pogotowie – powiedział Rduch. Straty w tym przypadku są o wiele większe, sięgają 80 tys. złotych.
BaFu
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |