Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
W Rybniku działa pogotowie modowe
Kilka miesięcy temu założyły "Pogotowie modowe". Niosą pomoc wszystkim tym, którzy otwierając szafę stwierdzają, że nie mają co na siebie włożyć. - Żeby skorzystać z naszych usług nie trzeba mieć dużych pieniędzy. Godzina zakupów z nami to jedynie 50 zł - podkreślają rybniczanki Martyna i Monika.
Martyna Fojcik (23 l.) studiuje dziennikarstwo modowe i wychowuję córeczkę. Monika Brachmańska (24 l.) pracuje w firmie hostingowej i studiuje zarządzanie. Obydwie mieszkają w Rybniku. Łączy je wieloletnia przyjaźń oraz pasja do mody, która przerodziła się w sposób na życie. - Od kilku miesięcy działamy jako "Pogotowie modowe" - wyjaśniają rybniczanki.
"Pogotowie modowe", jak już sama nazwa wskazuje, działa szybko. - Możemy dojechać do każdego miejsca na Śląsku - podkreślają Martyna i Monika, które niosą pomoc w zakresie mody i stylu. - Pomagamy ubierać się nie tylko osobom dorosłym, ale też kompletujemy ubrania dla dzieci. Prowadzimy również szkolenia dla firm z dress-codu i pomagamy przy sesjach zdjęciowych - nakreślają zakres działania "Pogotowia".
Trzon działalności "Pogotowia" stanowią jednak zakupy dla klienta lub z klientem. - Jest kilka wariantów. Pierwszy polega na tym, że umawiamy się z klientem i rozmawiamy z nim o jego zainteresowaniach, o tym w jakich kolorach dobrze się czuje. Dopiero później idziemy na zakupy - wyjaśnia Maryna, po czym dodaje, że na zakupach się nie kończy. - Dostarczamy też klientowi informacji na temat aktualnych promocji, wyprzedaży i ubrań które pasują do jego szafy - zapewnia.
Drugi wariant polega na robieniu zakupów na telefon. - Klient dzwoni z informacją, że potrzebuje stroju na daną okazję, więc my przywozimy mu gotowy strój do domu - tłumaczy Monika. Trzecia opcja to zakupy dla dzieci. Skierowana do mam, które nie chcą tracić cennego czasu na kompletowanie garderoby dla swoich pociech. - Tutaj również przywozimy ubranka pod wskazany adres. Jeśli mamie się spodobają, to może je kupić - wyjaśniają Martyna i Monika.
Kto korzysta z usług "Pogotowia"? Do tej pory głównie kobiety. - Chociaż raz zatelefonował pan, który chciał wykupić dla swojej żony zakupy z nami. Jako prezent - wspominają dziewczyny. Zgłaszają się na przykład młode mamy, nieco zagubione po ciąży, które chcą zmienić swój wizerunek, by poczuć się pięknie. - Pomagałyśmy również przy takich okazjach jak wieczór panieński czy ślub. Wybierałyśmy nie tylko suknię dla panny młodej, ale też kreację dla jej mamy - mówią.
Martyna i Monika mają zasadę, że nie krytykują. - Po prostu rozmawiamy z osobą, którą stylizujemy. Wyjaśniamy, co jest korzystne dla jej sylwetki. Nie chcemy nikogo przebierać. Najważniejsze jest dobre samopoczucie - mówi Martyna. Z kolei Monika dodaje, że nie trzeba zmieniać całej zawartości szafy, by wyglądać modnie. - Pokazujemy, co warto dokupić. Czasem jeden dodatek może zmienić całą stylizację - zapewnia.
Żeby skorzystać z usług "Pogotowia modowego" nie trzeba mieć dużych pieniędzy. - Godzina zakupów z nami to jedynie 50 zł - podkreślają rybniczanki. Kwota, którą trzeba przyznać na same zakupy, to już kwestia możliwości i potrzeb klienta. - Tutaj dodam, że nie zamykamy się na marki, ale potrafimy też tworzyć stylizacje z ciucholandów - podkreśla Martyna.
Więcej na temat "Pogotowia modowego": http://www.mmzone.com.pl/ oraz na facebooku: https://www.facebook.com/pages/Pogotowie-Modowe/199498763468321
(m)
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |