Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Świadkowie zareagowali, a policjanci zatrzymali...
Dzięki czujności i reakcji mieszkańców powiatu rybnickiego policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. 81-letni mężczyzna najpierw uderzył w słup, po czym pojechał na zakupy do sklepu.
Kiedy mieszkaniec Gaszowic wyszedł z marketu, położył się obok samochodu i nie potrafił wstać o własnych siłach. To już kolejny przypadek, kiedy za sprawą świadka udaje się wyeliminować z dalszej jazdy kierowcę łamiącego przepisy prawa. Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 20.00 w Gaszowicach na ulicy Rydułtowskiej. Pierwsze zgłoszenie dyżurny rybnickiej komendy otrzymał od mieszkanki powiatu rybnickiego. Kobieta zgłosiła, iż kierowca nissana na rondzie uderzył w słup, po czym odjechał w kierunku sklepu. Po chwili kolejni świadkowie zawiadomili Policję, że starszy mężczyzna leży obok samochodu i nie potrafi wstać o własnych siłach. Nieodpowiedzialnym kierującym okazał się 81-letni mieszkaniec Gaszowic. Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu, ponadto był niekomunikatywny. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić mu może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |