Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Wjechał w ogrodzenie i uciekał. Był pijany!
Rybniccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę nissana. 35-latek nie dostosował prędkości do warunków drogowych i na łuku drogi wypadł z jezdni, uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie w dom jednorodzinny. Po wszystkim mężczyzna uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Szybko jednak został zatrzymany przez stróżów prawa. Jak się okazało, w organizmie miał dwa promile alkoholu.
Do zdarzenia doszło 1 stycznia, około godziny 9.00, na ulicy Gotartowickiej w Rybniku. Mieszkankę jednego z domów jednorodzinnych obudził przeraźliwy hałas. Po chwili kobieta zauważyła, że w jej dom wjechał samochód. Kierujący pojazdem uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Na miejsce pojechali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego rybnickiej komendy, a także z Komisariatu Policji w Boguszowicach. Mężczyzna został zatrzymany na ulicy Włościańskiej. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego dwa promile. W wyniku tego zdarzenia 35-latek doznał niegroźnego stłuczenia głowy. Nikt poza nim na szczęście nie ucierpiał, uszkodzeniu uległo natomiast ogrodzenie posesji oraz sam budynek. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi dwuletni pobyt w więzieniu.
Tym razem kierujący miał wiele szczęścia, że wyszedł ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń. Przestrzegamy przed tak nieodpowiedzialną jazdą. Przede wszystkim to śmiertelne zagrożenie zarówno dla kierującego, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Powinniśmy jeździć z prędkością dostosowaną do panujących warunków - natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni. Ważne jest też zachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Apelujemy do kierowców o zdrowy rozsądek i ostrożną jazdę, zgodną z przepisami ruchu drogowego.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |