Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Sprawca wypadku na Raciborskiej popełnił samobójstwo!
27-latek, który w niedzielę, 5 stycznia spowodował wypadek na ulicy Raciborskiej w Rybniku powiesił się w rejonie garaży przy ulicy Ligonia w Rydułtowach. Nie stwierdzono działania osób trzecich. Nie znaleziono przy nim listu pożegnalnego.
Sprawca niedzielnego wypadku nie żyje. Choć w wypadku nie odniósł obrażeń, zdecydował się na tragiczny krok. Wczoraj, czyli 6 stycznia znaleziono jego ciało w rejonie garaży przy ulicy Ligonia w Rydułtowach. Policja wykluczyła działanie osób trzecich. Wezwany na miejsce prokurator zarządził jednak sekcję zwłok. Nie znaleziono przy nim listu pożegnalego lub wiadomości dla bliskich.
Do podjęcia tak tragicznego kroku 27-latka mógł skłonić internetowy hejt, którego stał się ofiarą. Pojawiają się również spekulacje, że być może już dzień wcześniej chciał popełnić samobójstwo, w czasie groźnego wypadku w którym uczestniczył na ulicy Raciborskiej w Rybniku. Przypomnijmy, że kierując BMW, z niewiadomych przyczyn zjechał na drugi pas ruchu i uderzył w toyotę, którą podróżowała czteroosobowa rodzina. Wszystkie osoby z toyoty trafiły do szpitala, sam sprawca natomiast nie odniósł żadnych obrażeń.
O wypadku pisaliśmy TUTAJ.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |