Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Trzeba przekształcić straż miejską
Część mieszkańców Rybnika chce likwidacji straży miejskiej. Takie sugestie pojawiają się m.in. podczas cyklu spotkań w dzielnicach. Na fali tych postulatów padają kolejne. – Miasto powinno przekształcić straż miejską w służbę techniczną – zaproponował rybniczanin Teofil Basista.
W trakcie spotkania sprawozdawczego w dzielnicy Maroko-Nowiny padła propozycja, by straż miejska w Rybniku została przekształcona w dobrze wyposażoną formację, która weźmie na siebie część obowiązków, które obecnie należą do straży pożarnej. - Teraz mamy tak, że jest wypadek, to jedzie straż pożarna i zabezpiecza, jest woda w piwnicy, też jedzie straż pożarna – wyliczał Teofil Basista i zasugerował, że to strażnicy miejscy mogliby brać udział w podobnych akcjach. – Wtedy ci ludzie nie będą znienawidzonymi, ale kochanymi – stwierdził.
Prezydent Adam Fudali nie zamierza ani likwidować, ani przekształcać straży miejskiej, ponieważ, jak podkreślił, jest ona "autentycznie potrzebna". - Ma ponad 20 tys. interwencji rocznie i ta liczba ciągle się zwiększa - zaznaczył. Włodarz przypomniał, że funkcjonariusze wykonują szereg ważnych zadań, m.in. przyczyniają się do likwidacji dzikich wysypisk śmieci, sprawdzają umowy na wywóz śmieci oraz podłączenie do kanalizacji. - Gdybyśmy przykazali środki, które wydajemy na straż, na opłacenie etatów policyjnych, zmarnowalibyśmy pieniądze. Policja szybko by o tych środkach zapomniała – zauważył i dodał, że trudno sobie wyobrazić, że do źle zaparkowanych samochodów będzie przyjeżdżała tylko policja, nie straż miejska.
(m)
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |