Nie był banalny, ale łatwy

Rozpoczął się egzamin gimnazjalny, który trwać będzie w sumie trzy dni. Pierwszego dnia sprawdzano wiedzę humanistyczną. Najpierw przez 60 minut uczniowie zmagali się z historią i WOS-em. Po 45-minutowej przerwie zasiedli do części z języka polskiego na którą mieli 90 minut. Zapytaliśmy gimnazjalistów z Rybnika jak sobie poradzili i jakie mają odczucia po egzaminie? - Bardzo pasował mi temat rozprawki. Potwierdziłem, że literatura pozwala lepiej poznać i zrozumieć minione wieki. Podałem przykłady z "Kamieni na szaniec" i "Pamiętnika z powstania warszawskiego" - wylicza uczeń Łukasz Gołębiewski z G 1, który cały egzamin określa jako łatwy. - Bardziej na myślenie, niż na wiedzę. A że jestem osobą myślącą, to nie miałem problemu - uśmiecha się zadowolony.

Problemów z wypełnieniem kart egzaminacyjnych nie miały również koleżanki Marta Nosiadek i Sandra Szabłoń. - Z historii sprawdzali wiedzę przekrojowo. Były pytania dotyczące różnych okresów. Od starożytności do pierwszej wojny światowej - wyjaśniają.

W doskonałych nastojach opuszczały szkołę kolejne dwie gimnazjalistki, Agnieszka Niedziela i Sonia Chromik. - Ale za to jak wchodziłyśmy do szkoły, to stres był i to duży - wspominają.

(m)