Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Korona Smakosza dla dziewięciu lokali
Do dziewięciu rybnickich lokali gastronomicznych trafiły statuetki "Korona Smakosza". O nagrodę rywalizowały restauracje, pizzerie i kawiarnie, które 24 i 25 marca oferowały klientom przysmaki ze swego menu za pół ceny. Laureaci bardzo pozytywnie ocenili całą akcję.
W czwartek, 26 kwietnia, w rybnickim magistracie odbyło się spotkanie podsumowujące akcję „Korona Smakosza”, połączone z wręczeniem statuetek zwycięskim lokalom gastronomicznym oraz nagród uczestnikom głosowania, czyli klientom.
W ramach przedsięwzięcia o statuetkę rywalizowało między sobą 39 rybnickich lokali. Statuetki za zwycięstwo w jednej z dziewięciu kategorii trafiły do:
- open multi: Pizzeria „Hajda"
- wystrój lokalu: Kawiarnia „Amelia Caffe'”
- jakość obsługi: Restauracja „Wierzbowe Zacisze'”
- smak potraw: Restauracja „Renatka”
- atmosfera: Karczma „Sękata”
- lokal na spotkania z przyjaciółmi: „Maryna”
- lokal na romantyczny wieczór: „Cafe Bosko"
- lokal na lunch: „Sake”
- lokal na wyjścia rodzinne: Zajazd „Pod Wesołą Kobyłką”
Przedstawiciele lokali, którzy odbierali statuetki, chwalili akcję, którą została zorganizowana przez rybnicką halę Makro i pod honorowym patronatem prezydenta Rybnika, Adama Fudalego. - Podczas akcji odwiedziły nas tłumy. Były momenty, że klienci stali na zewnątrz i czekali na miejsce. Z jednej strony było nam przykro, że stoją, ale z drugiej bardzo cieszyliśmy się, że przyszli - podkreśla Ewa Wargacka z restauracji "Renatka" nagrodzonej za smak potraw. - Kubki smakowe mamy różne, ale najważniejszy jest smak dzieciństwa. U nas klienci w czasie "weekendu za pół ceny" najchętniej zamawiali roladę z kapustą zasmażaną, rosół i śląską szpajzę - wylicza pani Ewa. - W naszej pizzeri goście najchętniej wybierali pizze z dodatkiem mięsa. Takie cieszą się największą popularnością. I musi być dużo sera - mówi z kolei Zbigniew Karwat z pizzeri Hajda wyróżnionej w kategorii open multi.
Zdaniem laureatów nagrody cel akcji, czyli wsparcie rozwoju i promocji lokalnej gastronomii na terenie miasta, został osiągnięty. - Klienci do nas wracają. Mamy ich teraz więcej - cieszy się Ewa Wargacka.
(m)
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |