Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Seria zatrzymań Ukraińców na Śląsku i Opolszczyźnie
W ciągu jednej doby funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali dziesięcioro obywateli Ukrainy, którzy naruszyli polskie przepisy pobytowe lub wjazdowe.
Serię zatrzymań rozpoczęli wczesnym rankiem 22 czerwca funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej. Na odcinku autostrady A1 w Gorzyczkach dokonali oni kontroli legalności pobytu wobec czterech obywateli Ukrainy. Analiza stempli kontroli granicznej zamieszczonych w ich paszportach wykazała, iż nie opuścili oni terytorium Rzeczypospolitej Polskiej po wykorzystaniu dopuszczalnego okresu pobytu na terytorium państw obszaru Schengen. Ponadto podróżujący wspólnie samochodem mężczyźni dokonali przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom z Czech do Polski. Wieczorem tego samego dnia funkcjonariusze z PSG w Rudzie Śląskiej zatrzymali w Gorzyczkach kolejnego Ukraińca, którego czeskie zezwolenie na pobyt utraciło ważność. Tym samym cudzoziemiec przebywał na terytorium Polski nie posiadając żadnego dokumentu legalizującego jego pobyt na tym terytorium. Dodatkowo dokonał on nielegalnego przekroczenia granicy czesko-polskiej.
Wszyscy obcokrajowcy zostali zatrzymani. Cudzoziemcom wydano decyzje zobowiązujące ich do powrotu oraz orzeczono wobec nich zakaz ponownego wjazdu na terytorium państw Schengen na okres od 6 do 12 miesięcy. Ponadto czterech z nich zostało ukaranych mandatami, a wobec jednego zastosowano środek oddziaływania wychowawczego w postaci pouczenia.
22 czerwca również funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach zatrzymali obywateli Ukrainy. Zatrzymana w Myszkowie kobieta, posługując się dwoma paszportami (w tym jednym wydanym na nazwisko panieńskie) przekroczyła dopuszczalny okres pobytu w Polsce. Podobnego naruszenia przepisów pobytowych w naszym kraju dokonał 21-latek zatrzymany w Częstochowie. On także posługiwał się dwoma paszportami. Z kolei cudzoziemiec zatrzymany w Dąbrowie Górniczej, zamiast realizować zadeklarowany cel turystyczny wolał wykonywać prace budowlane.
22 czerwca okazał się nieudany dla kolejnych dwóch obywateli Ukrainy. Wszystko za sprawą funkcjonariuszy z Placówek Straży Granicznej w Opolu i Bielsku-Białej, którzy dokonali ich zatrzymania. Kontrolowany w Głogówku mężczyzna wykonywał pracę bez wymaganych dokumentów, natomiast zatrzymany w Milówce 23-latek widniał w systemie jako osoba niepożądana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Pięciorgu cudzoziemcom wydano decyzje na mocy których zostali oni zobowiązani do powrotu. Orzeczono również wobec nich zakaz ponownego wjazdu na terytorium państw Schengen na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili również polskiego pracodawcę, który nielegalnie powierzył pracę 54 obywatelom Ukrainy. 23 czerwca zakończyła się kontrola legalności zatrudnienia cudzoziemców prowadzona przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej w firmie mającej siedzibę w Katowicach. W wyniku kontroli ujawniono polskiego pracodawcę, który nielegalnie powierzył wykonywanie pracy 54 Ukraińcom. Obcokrajowcy wykonywali pracę na warunkach niezgodnych z posiadanymi przez nich oświadczeniami o powierzeniu wykonywania pracy. Tym samym pracodawca naruszył przepisy ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Teraz zostanie wobec niego skierowany wniosek do sądu o ukaranie. Grozi mu grzywna od 1 000 złotych do 30 000 złotych.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |