Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Sytuacja w Czechach przy granicy z Polską opanowana
Służby sanitarno-epidemiologiczne kraju (województwa) morawsko-śląskiego na zachodzie Czech uznały w niedzielę, że nie trzeba ogłaszać ogólnych ograniczeń związanych z SARS-CoV-2. Oświadczenie opublikowano w związku z nowymi zakażeniami w powiecie karwińskim przy granicy z Polską. O możliwości wprowadzenia kwarantanny dla powiatu karwińskiego, który jest częścią Zaolzia, media spekulowały w związku z liczbą zakażeń w regionie.
W sobotę w całej Republice Czeskiej zanotowano 121 infekcji koronawirusem, z których 94 przypadło na powiat karwiński. Hejtman (marszałek województwa) Ivo Vondrak zwrócił uwagę, że wśród zakażonych nie przeważają jak poprzednio górnicy, ale koronawirus szerzy się poza środowiskiem kopalń, które wstrzymały wydobycie. Za dobrą wiadomość uznał fakt, że nie rośnie liczba hospitalizowanych i zmarłych.
Główny Inspektor Sanitarny Republiki Czeskiej Jarmila Rażova oceniła, że lokalne ognisko koronawirusa w powiecie karwińskim jest pod kontrolą służb sanitarnych. Jej zdaniem nie dochodzi do wzajemnych zakażeń w samym regionie. Zdaniem ministra zdrowia Adama Vojtiecha kwarantanna całego regionu byłaby rozwiązaniem skrajnym. Media zwróciły uwagę, że dotąd takiej ewentualności kierownictwo resortu nie brało pod uwagę. Szefowa służb sanitarnych w kraju morawsko-śląskim Pavla Svirczinova, która zgodnie z prawem może ogłosić kwarantannę regionu lub jego części, powiedziała dziennikarzom, że jest w kontakcie z ministerstwem zdrowia.
Wypowiedzi związane z sytuacją w powiecie karwińskim, zamieszkanym przez około 250 tys. osób, związane są z ograniczeniami, jakie dotknęły obywateli Czech ze strony państw bałtyckich, Słowenii oraz Cypru, które wykreśliły Czechy z listy państw bezpiecznych. Oznacza to, że Czesi wybierający się do tych krajów muszą mieć ze sobą ważny negatywny wynik testu na SARS-CoV-2. Zdaniem niektórych mediów i części polityków winę za powstałą sytuację ponoszą władze centralne, nieinformujące zagranicznych partnerów, że obserwowany wzrost zakażeń koronawirusem ma charakter lokalny. W niedzielnych debatach polityków w mediach elektronicznych pojawiały się sugestie, że wykreśleniu Czech z listy państw bezpiecznych mogłoby zapobiec wcześniejsze wprowadzenie kwarantanny powiatu karwińskiego.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |