Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Na deptaku była strzelanina i walka wręcz
Deptak na ulicy Powstańców w Rybniku zamienił się we wtorek w miejsce potyczki pomiędzy uzbrojonymi oddziałami powstańców śląskich oraz Niemców. Głośne wystrzały z broni, wybuchy i efektowna walka wręcz zostały nagrodzone przez licznie zgromadzoną widownię solidnymi brawami.
Po godzinie 16.00 na deptaku zaczęło gromadzić się coraz więcej rybniczan. Najpierw obserwowali przygotowania rekonstruktorów ze stowarzyszenia GHR "Powstaniec Śląski" oraz GM-H "Berliner Mauer". W pewnym momencie rozległ się głośny wystrzał. To był znak, że rozpoczyna się potyczka. - Ta inscenizacja historyczna to urywek powstania śląskiego. Uzbrojony odział powstańców śląskich natknął się na uzbrojony oddział Selbschutzu. Wywiązała się strzelanina zakończona walką wręcz – wyjaśnia prezes stowarzyszenia GRH „Powstaniec Śląski” Kazimierz Piechaczek.
Rekonstruktorzy wykorzystali różne rodzaje broni: karabiny Mauser, karabiny Mosin czy pistolety Mauser. - Tym walczyli powstańcy. Chociaż oni byli uzbrojeni różnie, nawet w fuzje myśliwskie - wyjaśnia Kazimierz Piechaczek.
Scena z powstania zrobiła duże wrażenie na widzach. - Bardzo nam się podobało. Edukując dzieci często staramy się uczestniczyć w podobnych wydarzeniach na terenie Śląska, aczkolwiek inscenizację z udziałem powstańców widzieliśmy po raz pierwszy. Dobrze, że powstańcy stają się obecni w rekonstrukcjach – chwalą Agnieszka i Irek Pytlikowie, rodzice dwójki dzieci.
Rekonstrukcja nieprzypadkowo odbyła się na ulicy Powstańców. Było to kolejne wydarzenie organizowane na tzw. deptaku, wpisujące się w rewitalizację tej przestrzeni. Za jego organizację odpowiada Stowarzyszenie Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS. - Chodziło nam o zwrócenie uwagi na problem ulicy Powstańców - podkreśla Piotr Masłowski z CRIS.
(m)
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |