Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Czesi mają coraz większy problem z koronawirusem
Ze względu na zwiększoną liczbą zakażonych w całym kraju zaostrzono niektóre ograniczenia mające zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa.
Ministerstwo zdrowia podało w sobotę, że łączna liczba wszystkich zakażeń Sars-Cov-2 w Czechach wynosi 15 081. Od piątku przybyło 281 przypadków. To największy wzrost dzienny od końca czerwca. W ciągu ostatniej doby zmarły 2 osoby. Liczba zgonów sięga 367. W kraju jest obecnie 5290 tzw. aktywnych przypadków.
Dobowy przyrost zakażeń w minionym tygodniu cztery razy przekroczył 200 przypadków. We wtorek laboratoria w Czechach potwierdziły 206 zakażeń, a w środę 240. W czwartek odnotowano mniej, bo 235 przypadków, ale w piątek było ich już 281.
Ze względu na zwiększoną liczbą zakażonych w całym kraju zaostrzono niektóre ograniczenia mające zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. Od soboty na imprezach organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych, w których uczestniczy ponad 100 osób, obowiązkowe jest noszenie maseczek. Dotyczy to koncertów, imprez sportowych, a także pogrzebów i wesel. Od poniedziałku będzie też obowiązywać nowy limit liczby uczestników takich imprez. Został on obniżony z 1000 do 500 osób.
Osobne, ostrzejsze regulacje obowiązują w kilku regionach Czech, gdzie istnieją lokalne ogniska epidemii. Najtrudniejsza sytuacja panuje w krajach (województwach) morawsko-śląskim, libereckim, ujsteckim, Wysoczyna i w Pradze.
W stolicy od poniedziałku maseczki będą obowiązkowe we wszystkich placówkach medycznych, w aptekach i przychodniach. Do tej pory obowiązek noszenia masek dotyczył jedynie szpitali.
Pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem potwierdzono w Czechach na początku marca. Spośród 15 081 osób, które zostały zakażone, ponad trzy piąte już się wyleczyły. W szpitalach przebywają 142 osoby z COVID-19. Stan dwudziestu pacjentów jest poważny. (PAP)
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |