Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Polska zamówiła 45 mln dawek szczepionki
Mamy złożone zamówienia na 45 mln dawek szczepionki na Covid-19; szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe; są widoki na to, by szczepienia rozpoczęły się od lutego - poinformował w środę premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu złożył w środę wizytę w hurtowni farmaceutycznej Urtica i Pharmalink – grupa Pelion S.A. w Łodzi, gdzie podczas konferencji prasowej przedstawił informację dotyczącą szczepionek na Covid-19. "Polska podpisała odpowiednie umowy i mamy już złożone zamówienia na 45 mln dawek z firmami takimi jak Pfizer/BioNTech, AstraZeneca, Johnson&Johnson" - poinformował Morawiecki. Zapowiedział, że "szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe".
Zaznaczył, że Polska jest gotowa podpisać kolejne umowy i czeka jedynie na sygnał ze strony Komisji Europejskiej. Poinformował też, że obecnie przygotowywany jest system logistyczny dotyczący szczepień. "Sprawa jest najwyższej wagi. Już od lutego, powiedzmy na to są widoki, ale czekamy na ostateczne decyzje Europejskiej Agencji Lekowej, od niej zależy ten moment startu, to naciśniecie guzika +start+ i wtedy rozpoczynamy szczepienia, my będziemy na pewno na to gotowi" - oświadczył.
Premier zapowiedział, że w pierwszej kolejności możliwość zaszczepienia się na Covid-19 będą miały służby medyczne, mieszkańcy domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych a "w następnej kolejności czy równolegle" - przedstawiciele służb mundurowych, którzy - jak mówił - udzielają się "bardzo intensywnie w walce z Covid-19, ale także Wojska Obrony Terytorialnej, wojska operacyjne, czy inni pracownicy mundurowi".
"Wreszcie - największa grupa, populacja - to wszystkie osoby starsze powyżej pewnego progu wiekowego. Wiemy doskonale, że Covid-19 jest najbardziej groźny, najbardziej śmiertelny dla osób powyżej 70-75 roku życia. Ale w zależności od dostępności szczepionek i tempa ich wwozu do Polski, będziemy chcieli szczepić jak najszersze rzesze naszych seniorów powyżej 65. roku życia, to jest około 6,5 mln osób" - powiedział premier. Podkreślił, że proces szczepień rozpocznie się więc od grup osób najbardziej zagrożonych poważnymi konsekwencjami dla zdrowia lub zgonem w przypadku zakażenia koronawirusem.
Proces szczepienia ma wyglądać w ten sposób - mówił szef rządu - że najpierw będzie "rejestracja online przez internet dla tych, którzy będą sobie tego życzyli, a dla tych, którzy nie chcą się taką metodą posłużyć będzie możliwość również zgłoszenia metodami tradycyjnymi". Punkt drugi - dodał - to zgłoszenie do punktu szczepień, a "sam moment pierwszego zaszczepienia to punkt trzeci", natomiast "punkt czwarty to po 21 dniach powtórzenie szczepienia".
Premier zaznaczył, że cała logistyka związana z dystrybucją szczepionki na koronawirusa jest organizowana przez kilka podstawowych podmiotów na czele z wybranymi ministerstwami i Agencją Rezerw Materiałowych.
Morawiecki podkreślił, że szczepienia to nie tylko powrót do normalności z punktu widzenia naszego życia codziennego, społecznego, ale też szybszy powrót do normalnego funkcjonowania takich branż jak gastronomia czy turystyka. "Będą mogli tym szybciej wrócić do normalności, im więcej osób szybko się zaszczepi" - stwierdził szef rządu. (PAP)
Morawiecki: punkty szczepień w jednostkach POZ, jednostkach moblinych i szpitalach rezerwowych
Punkty szczepień przeciwko COVID-19 będą w jednostkach POZ, pozostałych miejscach opieki zdrowotnej, jednostkach mobilnych, które będą dokonywały szczepień w różnych miejscach w Polsce, oraz w szpitalach rezerwowych - zapowiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.
Premier na konferencji prasowej w Warszawie podkreślał, że celem rządu jest dostępność szczepionek w każdej gminie w Polsce. Poinformował, że złożono zamówienia na 45 mln dawek szczepionki przeciwko COVID-19, będą one darmowe, dobrowolne i dwudawkowe.
"Punkty szczepień to (będą) przede wszystkim POZ, nasze podstawowe jednostki opieki zdrowotnej, następnie pozostałe miejsca opieki zdrowotnej, także mobilne nasze jednostki, które będą dokonywały szczepień w różnych miejscach w Polsce" - poinformował szef rządu. Morawiecki dodał, że czwarty obszar, który chce wykorzystać do szczepień, to szpitale rezerwowe, jak mówił, to "te szpitale, które zaczęliśmy budować w październiku z myślą o tym, że COVID-19 może się rozwijać jeszcze groźniej, niż się rozwijał".
"Dziś wiemy, że te szpitale rezerwowe być może pozostaną rezerwowe na dłużej i chcemy je w tym kontekście wykorzystać dla procesu szczepień, one się jeszcze w ten sposób dodatkowo przydadzą, oprócz tego, że są naszą czwartą linią obrony, dają nam dodatkowe bezpieczeństwo w COVID-19, to przydadzą się też w procesie szczepienia przeciw koronawirusowi" - powiedział premier. (PAP) Wiktoria Nicałek wni/ itm/
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |