Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Zabrać dłużnikom prawo jazdy
Poseł z Rybnika, Marek Krząkała (PO), wpadł na pomysł jak walczyć z nieuczciwymi dłużnikami, którzy ukrywają swój majątek zapisując go na rodzinę, a sami pracują "na czarno". Trzeba zabrać im prawo jazdy!
W swojej interpelacji do ministra sprawiedliwności poseł Marek Krząkała porusza problem bezskutecznych egzekucji komorniczych, które są zmorą wielu wierzycieli. - Zgodnie z prawem komornik dokonuje egzekucji należności na podstawie dostarczonego mu tytułu wykonawczego, czyli prawomocnego nakazu zapłaty, który jest dołączony do wniosku egzekucyjnego. W rzeczywistości przedstawia się to tak, że komornicy nie mają możliwości wyegzekwowania długu od dłużnika, który formalnie nie posiada żadnego majątku – tłumaczy poseł, mając na myśli nieuczciwych dłużników, którzy cały swój majątek zapisują rodzinie, sami często są bezrobotni, ale równocześnie pracują "na czarno".
Parlamentarzysta z Rybnika znalazł sposób na tego rodzaju dłużników. - Wyjściem z sytuacji mogłoby być zawieszenie prawa jazdy na czas zwracania długów, na które jest wyrok sądu z klauzulą wykonalności. Natomiast kiedy dłużnik podjąłby pracę, prawo jazdy byłoby wydawane. W przypadku przerwania pracy pracodawca miałby obowiązek powiadomić wydział komunikacji, który znów zawiesiłby prawo jazdy – proponuje Marek Krząkała.
opr. m
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |