Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Ustawa o F-gazach oraz szereg niejasności, które wokół niej powstały
Ustawa o f-gazach tzw. „F-gazowa” weszła w życie w połowie 2015 roku i spowodowała na samym początku wiele problemów oraz wprowadziła niejasności. Było to wynikiem tego, że poprawiała oraz doprecyzowała wiele regulacji z przestarzałego, nieobowiązującego już wówczas w Unii Europejskiej rozporządzenia z 2006 r., a już od września 2017 r. ustawa całkowicie została dostosowana do aktualnych przepisów obowiązujących w całej Unii Europejskiej. Oczywiście, nie jest ona idealna oraz nie wyjaśnia jednoznacznie wszelkich kwestii, ale na pewno pozwoli rozwiać większość wątpliwości i umożliwi sprecyzowanie wielu tematów.
Odbiorcy i instalatorzy powinni być zainteresowani ustawą F-gazową
Głównym odbiorcą przepisów F-gazowych w dużym uproszczeniu są firmy pracujące z gazami fluorowanymi i ich wejście w życie oznacza dla nich kilka zmian, które w dłuższej perspektywie na pewno okażą się lepsze, a ponadto pozwolą na dostosowanie się do aktualnych regulacji i wymagań, co z kolei pomoże we wzroście konkurencyjności naszego rynku chłodniczego na arenie międzynarodowej.
Zmiany w ustawie F-gazowej na przestrzeni lat
Ustawa o substancjach zubożających warstwę ozonową oraz o niektórych fluorowanych gazach cieplarnianych (tzw. F-gazach) została dostosowana do obecnie obowiązującego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 517/2014 z 16 kwietnia 2014 r. w sprawie fluorowanych gazów cieplarnianych. Wiele już wątpliwości wzbudzała poprzednia wersja, ale z czasem mamy nadzieję na coraz to lepsze dostosowania przepisów, jak i postępowań w zakresie gazów fluorowanych. Zmiany wymaga także kwestia doprecyzowania takich pojęć jak: “wyposażenie techniczne przedsiębiorcy”, czy “dokumentacja prowadzenia firmy oraz wykonywanych czynności”. Ponadto wiele uwagi wymagają także sprawy związane z niedziałającymi urządzeniami chłodniczymi zawierającymi fluorowane gazy cieplarniane a zawierające bardzo wiele szkodliwych gazów dla naszej planety .
Przepisy obejmujące ustawę f-gazową są bardzo precyzyjne, a także regulacje dotyczące urządzeń zawierających fluorowane gazy cieplarniane i zobligowanie operatorów (właścicieli urządzeń) do ich rejestracji oraz wpisu do Centralnego Rejestru Operatorów (tzw. CRO - mowa tu o dotychczasowym Centralnym Rejestrze Operatorów Urządzeń i Systemów Ochrony Przeciwpożarowej) oraz podlegają obowiązkowemu okresowemu przeprowadzania kontroli szczelności.
Zakres ustawy, a więc obowiązkiem firm do sprawozdawczości obejmie zdecydowanie większą liczbę firm i przedsiębiorstw, które zgodnie za sprawą odniesienia się w ustawie do art. 2 pkt 1 oraz załącznika nr 2 do unijnych przepisów rozporządzenia nr 517/2014. A z kolei to prowadzi do konsekwencji zapisów art. 2 ust. 1 pkt 10b, co obejmuje zdecydowanie szerszą gamę urządzeń, wliczając w to samochody ciężarowe i chłodnie.
System rejestracji w CRO doprecyzował też podział urządzeń, które podlegają już rejestracji. Aktualnie wszystkie urządzenia zawierające 3kg lub więcej czynnika chłodniczego lub w przeliczaniu ilości czynnika na ekwiwalent CO2 większy niż 5 tonto takie urządzenia muszą zostać zarejestrowane oraz należy prowadzić dla nich okresowe kontrole szczelności z częstotliwością zależną od ilości czynnika. W przypadku większości urządzeń (od 5-50t czynnika) jest to minimum co 12 miesięcy oraz wiąże się z wpisem do dokumentacji w CRO.
Na pewno rejestracja oraz wytyczne spowodują zwiększenie zarejestrowanych urządzeń. Nieoficjalnie wiadomo, że na koniec 2018 roku urządzeń takich (niezarejestrowanych) były dziesiątki tysięcy, wprowadzane zmiany powinny wobec tego pozytywnie wpływać na walkę z ociepleniem klimatu.
Dodatkowo mamy też pozytywne zmiany dotyczące czasu na wpis do Karty Urządzenia dotyczą one czasu na założenie jej i wydłużają okres do 15 dni roboczych od dnia, w którym urządzenie wypełnimy czynnikiem chłodniczym i rozpoczniemy jego pełną eksploatację. Wydłużony okres, a wcześniej wynosił on tylko 10 dni, często nie pozwalał na zarejestrowanie urządzenia ze względu na wiele niezależnych czynników.
Należy również wspomnieć, iż czasu na wpis do Karty Urządzenia również dostaliśmy więcej, a mianowicie całe 15 dni roboczych. Pozwoli to na płynne uzupełnianie wpisów do kart, a nie grozi rażącymi opóźnieniami zdążającymi się wcześniej a skutkującym karą.
Również 15 dni roboczych (a nie jak wcześniej – 5) znowelizowana ustawa przewiduje na wpisanie do Karty Urządzenia czynności dotyczących instalowania, konserwacji lub serwisowania i kontroli szczelności, naprawy oraz naprawy nieszczelności i likwidacji urządzenia, a także informacji na temat środków podjętych w celu odzyskania f-gazów z serwisowanego urządzenia.
Uporządkowano również sprawę na dokonywanie określonych wpisów w karcie urządzenia i za tą czynnością nie musi jak dotychczas stać Certyfikowany Instalator, a Operator, czyli nie kto inny jak właściciel urządzenia, chyba że upoważni on inną osobę do dokonywania wpisów (np. serwisanta).
Nie obejdzie się też bez kar, które niechybnie wpłyną na „skłonność” do uzupełniania wpisów oraz rejestracji urządzeń, a ponieważ są znaczne miejmy nadzieję, iż zobligują wielu właścicieli do odpowiedniego i zarazem prawnego obowiązku.
Mamy nadzieję, iż powyższy artykuł chociaż w części przybliżył zainteresowanym Ustawę F-gazową i wyjaśnił choć część niejasności. Osoby chętne zapoznać się bliżej i dogłębniej z tematyką f-gazowa zapraszamy na certyfikowane szkolenia zarówno dla instalatorów chcących uzyskać Certyfikat dla Personelu F-gazowego, jaki i również Certyfikowanych Instalatorów Pomp Ciepła (więcej informacji pod adresem: https://www.oszomega.pl/kurs-certyfikowany-instalator-pomp-ciepla-oze/) i niekoniecznie zawsze muszą to być serwisanci czy montażyści, ale także średni personel nadzoru nad urządzeniami chłodniczymi. Zaprasza Ośrodek Szkolenia Zawodowego OMEGA największy ośrodek w prowadzeniu kursów z zakresu chłodnictwa w Polsce.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |