Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
COViD-19 pod lupą naukowców. Samotni i kreatywni
Według badania pandemia nasiliła poczucie samotności, a pierwszy lockdown zwiększył kreatywność ludzi.
Badanie: pandemia nasiliła poczucie samotności
W różnych częściach świata, ze względu na pandemię COVID-19 ludzie częściej doświadczają samotności. Mimo że efekt nie jest szczególnie silny, to zdaniem badaczy może mieć wpływ na zdrowie fizyczne, psychiczne i długość życia. Epidemie niosą nie tylko skutki dla zdrowia fizycznego, ale także, na różne sposoby wpływają na kondycję psychiczną. Mogą m.in. nasilać samotność.
Zespół z Uniwersytetu w Moguncji na łamach pisma „American Psychologist” opublikował wyniki analizy opisanych w literaturze naukowej badań na temat samotności spowodowanej przez COVID-19. „Wydaje się, że pandemia nasiliła zjawisko samotności” - informuje dr Mareike Ernst, autorka pracy.
„Biorąc pod uwagę niewielkie efekty, złowieszcze groźby mówiące o 'pandemii samotności' mogą być przesadzone. Jednakże, ponieważ samotność to czynnik ryzyka przedwczesnej śmierci oraz gorszego zdrowia fizycznego i psychicznego, powinna być dokładnie monitorowana. Uważamy, że powinna stanowić priorytet w szeroko zakrojonych projektach badawczych nakierowanych na badanie zdrowotnych skutków pandemii” - mówi ekspertka.
Jej zespół sprawdził m.in. wpływ lockdownów, dystansu społecznego, zdalnego nauczania i pracy. Takie działania bez wątpienia zwiększały izolację, ale dotychczasowe badania wskazują, że nie zawsze prowadzi ona do zwiększenia samotności.
Izolacja społeczna oznacza bowiem niewielką sieć bliskich osób i ograniczone kontakty z nimi. Natomiast samotność do bolesne poczucie braku odpowiedniej liczby lub jakości kontaktów.
Autorzy nowego opracowania przeanalizowali 34 prowadzone przez dłuższy czas badania z udziałem aż 200 tys. uczestników. Znaleźli mały, ale znaczący wzrost w występowaniu samotności, jaki pojawił się w czasie pandemii. Średnio pojawiała się ona o 5 proc. częściej. Dla przeciętnego człowieka może to nie oznaczać powodu do zmartwień, ale na poziomie populacji ma już niebagatelne znaczenie.
Zmiany nie dotyczyły jednak wszystkich badanych grup. Ewentualne przyszłe badania będą mogły wskazać na różnice między różnymi grupami oraz wykazać bardziej konkretne przyczyny rozwoju samotności, takie jak ograniczenie liczby kontaktów czy ich jakości.
Wyniki takich badań mogą pozwolić na opracowanie lepszych metod pomocy zagrożonym osobom. „Mamy tylko niewiele dowodów na działanie różnych interwencji mających pomagać w obliczu samotności. Jej nasilenie w związku z pandemią wskazuje na znaczenie zorganizowanych wysiłków nacelowanych na zdobycie takiej wiedzy” - mówi dr Ernst.
Jednocześnie, większość przeanalizowanych przez nią i jej kolegów badań dotyczyła krajów Europy i Ameryki Północnej o średnich i wysokich dochodach, więc również zmiany w krajach biedniejszych wymagają jeszcze zbadania. Więcej informacji: https://www.apa.org/pubs/journals/releases/amp-amp0001005.pdf (PAP) Marek Matacz mat/ ekr/
Badania: pierwszy lockdown pandemii COVID-19 zwiększył kreatywność ludzi
Wyjątkowa sytuacja podczas pierwszego lockdownu wyzwoliła w ludziach kreatywność – informuje pismo „Frontiers in Psychology”. Pandemia COVID-19 była zaskoczeniem dla wszystkich, a wyjątkowa sytuacja, jaką był pierwszy lockdown, wymagała dużych zdolności adaptacyjnych. Badanie przeprowadzone w paryskim Instytucie Mózgu (Institut de Cerveau, Inserm/CNRS/Sorbonne University/AP-HP) właśnie ujawniło, jak rozwijała się kreatywność ludzi w tym okresie, i jakie czynniki mogły mieć na nią wpływ. Mimo lockdownu ludzka kreatywność wzrosła i skupiła się głównie na działaniach związanych z sytuacją.
Kreatywność jest jedną z funkcji poznawczych, która pozwala ludziom być elastycznymi w nowych środowiskach i znajdować rozwiązania w nowych sytuacjach. Niezwykłe warunki pandemii Covid-19 zmusiły do przemyślenia nawyków, nałożyły nowe ograniczenia i zmusiły do dostosowania się – czyli do bycia kreatywnym.
Grupa badaczy z Frontlab w Paryskim Instytucie Mózgu przeprowadziła ankietę internetową w celu oceny wpływu lockdownu na kreatywność za pomocą dwuczęściowego kwestionariusza. Pierwsza część składała się z pytań, mających pomóc zrozumieć sytuację, w jakiej znaleźli się uczestnicy marcu-kwietniu 2020 (Czy byłeś zamknięty sam czy z innymi? Czy miałeś więcej pracy lub czasu wolnego niż wcześniej?), ich stanu psychicznego w tym czasie (Czy czułeś się bardziej zmotywowany? Czy odczuwałeś spadek lub wzrost nastroju lub stres?) i wreszcie to, czy czuli się bardziej lub mniej kreatywni, niż wcześniej.
W drugiej części pytano uczestników o twórcze działania wykonywane podczas lockdownu, ich częstotliwość, dziedzinę, ocenę sukcesu i wartości oraz powody, które ich motywowały lub uniemożliwiały działanie. Naukowcy zebrali prawie 400 możliwych do przeanalizowania odpowiedzi. „Nasze pierwsze spostrzeżenie jest takie, że lockdown był psychologicznie niepokojący dla większości uczestników, co wykazały inne badania, ale średnio czuli się bardziej kreatywni” – powiedział Théophile Bieth, współautor badania. - „Korelując te dwie informacje pokazaliśmy, że im lepiej ludzie się czuli, tym bardziej myśleli, że są kreatywni”.
Natomiast gdy badacze pytali o liczbę przeszkód, na jakie napotkali respondenci, zaobserwowali nieliniowy związek. Niezależnie od tego, czy zmiany w kreatywności były pozytywne, czy negatywne, uczestnicy czuli, że napotkali wiele przeszkód. Rzeczywiście wiele osób napotkało w ramach swoich zwykłych czynności przeszkody, a konieczność wykonania tych zadań zmuszała ich do bycia kreatywnymi. I odwrotnie, niektórzy ludzie uważali, że nie są kreatywni, ponieważ napotykają na zbyt wiele problemów.
Druga część kwestionariusza składała się z listy 30 różnych czynności, z których większość jest częścią międzynarodowych standardów stosowanych w badaniach nad kreatywnością (Inventory Creativty Activities and Achievements), takich jak gotowanie, malowanie, szycie, ogrodnictwo, dekorowanie i muzyka. Uczestników zapytano, czy angażowali się w te działania w ciągu ostatnich pięciu lat, czy ich praktykowanie wzrosło podczas lockdownu, dlaczego i jak często je wykonywali, a jeśli nie, to dlaczego spadła ich częstotliwość.
„W tej części kwestionariusza starano się bardziej obiektywnie zmierzyć ilościowe i jakościowe zmiany zachowań twórczych, podczas gdy pierwsza część opierała się na subiektywnym sprawozdaniu z sytuacji” – wyjaśnia Emmanuelle Volle (Inserm), główna autorka badania. - "Nasze wyniki pokazują, że ta miara twórczych zachowań jest zgodna z miarą subiektywnej zmiany zgłaszanej przez badanych. W obu przypadkach zaobserwowane zmiany dotyczyły czasu wolnego i uczuć emocjonalnych".
Pięć działań, które najbardziej wzrosły podczas blokady, to: gotowanie, zajęcia sportowe i taneczne, inicjatywy samopomocy i ogrodnictwo. Średnio spośród 28 zbadanych działań, które obejmowały również na przykład projektowanie wnętrz, szycie, tworzenie lub przerabianie obiektów, około 40 proc. osób już je praktykujących w ciągu pięciu lat przed lockdownem praktykowało je w większym zakresie.
Wyniki badania (DOI 10.3389/fpsyg.2022.821550) wskazują na ogólny wzrost kreatywności podczas pierwszego lockdownu. Ta pozytywna zmiana może być związana z posiadaniem większej ilości wolnego czasu, poczuciem większej motywacji, potrzebą rozwiązania problemu lub koniecznością przystosowania się do nowej sytuacji. Jednak gdy doświadczano negatywnych zmian w kreatywności, wiązały się one z negatywnymi emocjami, takimi jak stres lub lęk, poczucie presji, brak zasobów materialnych lub możliwości.
Związek między pozytywnym nastrojem a kreatywnością jest dość dyskusyjny. „W literaturze naukowej istnieją dowody na to, że aby być kreatywnym, trzeba czuć się dobrze, podczas gdy inne wskazują na to, że jest inaczej. Nie wiadomo też, w jakim kierunku ten proces zmierza: czy czujemy się dobrze, bo jesteśmy kreatywni, czy też nie?" – konkluduje Alizée Lopez-Persem (Inserm), współautorka. - ”Tutaj jedna z naszych analiz sugeruje, że twórcza ekspresja umożliwiła jednostkom lepsze zarządzanie negatywnymi emocjami związanymi z lockdownem, a tym samym lepsze samopoczucie podczas tego trudnego okresu".(PAP) Paweł Wernicki pmw/ zan/
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |