Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Hołownia przedstawił kandydatów na kandydatów w naszym okręgu
Szymon Hołownia przedstawił "kandydatów na kandydatów" na listy wyborcze Polski 2050 Szymona Hołowni w nadchodzących wyborach parlamentarnych podczas mobilnej konwencji partyjnej Polski 2050 Szymona Hołowni w Rybniku.
Już dziś, na 400 dni przed wyborami chcemy przedstawić wam ludzi, o których myślimy, że będą dobrymi parlamentarzystkami. Polska 2050 Szymona Hołowni to nie jest lądowisko. Nas nie interesują spadochroniarze. Ludzie, których wam przedstawiamy, najczęściej nie mieli do tej pory nic do czynienia z tzw. dużą polityką. Chcemy, żeby byli kandydatami z sąsiedztwa, żeby byli ludźmi, którzy są blisko was - mówił Szymon Hołownia podczas piątkowej konferencji prasowej w Częstochowie.
Kandydatami na kandydatów Polski 2050 Szymona Hołowni w okręgu nr 30 tzw. rybnickim są Łukasz Osmolak - radny powiatu mikołowskiego, Kamil Wnuk - lider koła powiatowego w Sosnowcu i dr Karina Wojtusiak, również związana z Sosnowcem.
Poza prezentacją potencjalnych kandydatów na listy wyborcze celem mobilnej konwencji partyjnej Polski 2050 Szymona Hołowni jest prezentacja priorytetów partii w formie czterech słów określających najważniejsze dla Polski 2050 zagadnienie.
- Państwo jest bezzębne, jeżeli chodzi o problemy na rynku pracy. Potrzeba, aby ujęło się za pracownikami i pracodawcami, którzy ich zatrudniają. W tej układance pracodawcy i pracownicy są równoważni. Praca jest rzeczą absolutnie fundamentalnie ważną w Polsce. To praca ludzi, a nie surowce i nie kapitał budują polski dobrobyt. Praca powinna być wykonywana w godnych warunkach i godnie opłacana, tworzyć wspólnotę, a nie ją rozbijać oraz dawać siły, zdrowie, a nie je odbierać - mówił Szymon Hołownia na Śląsku.
Szymon Hołownia zaznaczył problem dramatycznego niedoinwestowania Państwowej Inspekcji Pracy. - Budżet tej instytucji jest mniejszy od budżetu Instytutu Pamięci Narodowej, a powinien być dwukrotnie większy - mówił Szymon Hołownia.
Lider Polski 2050 zadeklarował, że kiedy jego ugrupowanie przejmie odpowiedzialność za państwo, to regulacje podatkowe będą zmieniane najdalej do czerwca roku poprzedzającego. - Dzisiaj rządzący w listopadzie jeszcze coś zmieniają, a potem, jak im już prawo nie pozwala, to nowelizują rozporządzenia, czego nie powinni robić - mówił Szymon Hołownia.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |