Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
W Jastrzębiu rozmawiano o przebiegu strategicznie ważnej linii 400 kV
W Urzędzie Miasta Jastrzębia-Zdroju odbyło się spotkanie przedstawiciele Polskich Sieci Elektroenergetycznych z przedstawicielami miasta, mieszkańcami sołectw Moszczenica i Ruptawa oraz senator Ewą Gawędą. Spotkanie, do którego doszło 4 listopada poświęcone było planowanemu przebiegowi linii 400 kV z Godowa do Pawłowic przez teren miasta Jastrzębie.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne realizują projekt budowy nowych linii elektroenergetycznych o napięciu 400 kV relacji Godów - Pawłowice. Celem inwestycji jest domknięcie od południa pierścienia przesyłowego wokół aglomeracji śląskiej, co zapewni bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej do tego regionu. To inwestycja strategiczna, która została ujęta w Planie Rozwoju Sieci Przesyłowej na lata 2020-2030 r. Uwzględnia ją także ustawa o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w zakresie sieci przesyłowych (tzw. specustawa przesyłowa). Planowana linia elektroenergetyczna jest elementem zabezpieczenia dostaw energii elektrycznej dla kilkuset tysięcy mieszkańców aglomeracji śląskiej. Umożliwi rozwój stref gospodarczych poprzez zapewnienie odpowiednich warunków przyłączenia nowych podmiotów do systemu elektroenergetycznego. Budowa nowych linii przesyłowych to także sygnał dla działających na tym terenie firm dystrybucyjnych do modernizowania i rozwijania lokalnych sieci, którymi prąd trafia bezpośrednio do odbiorców.
Pierwsza propozycja przebiegu linii z Godowa do Pawłowic spotkała się z krytyką mieszkańców Jastrzębia-Zdroju. PSE zaproponowały, by przez to miasto linia przebiegała w dwóch korytarzach: północnym i południowym. Powstał komitet protestacyjny, który nie zgodził z zaproponowanym przez PSE przebiegiem linii przez Jastrzębie. Komitet o pomoc w negocjacjach poprosił senator Ewę Gawędę. Ta zapoznała się nie tylko z ich stanowiskiem, ale też na odrębnych spotkaniach poznała stanowisko PSE oraz samorządowców zainteresowanych gmin i miast: Godowa, Mszany i Jastrzębia-Zdroju. Podczas wszystkich spotkań podkreślała konieczność dialogu PSE z przedstawicielami lokalnej społeczności i miejscowymi władzami samorządowymi. Spółka przeanalizowała szereg koncepcji i rozwiązań – zgłoszonych zarówno przez inwestora, jak i mieszkańców oraz włodarzy gmin - w zakresie umiejscowienia nowych instalacji.
Na podstawie przeprowadzonych analiz oraz wniosków z dyskusji ze stroną społeczną, do dalszych prac projektowych PSE zarekomendowały koncepcję poprowadzenia dwóch linii 400 kV we wspólnym korytarzu z wykorzystaniem pasa terenu zarezerwowanego na ten cel w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego gmin Godów i Jastrzębie-Zdrój, a w gminie Pawłowice w sąsiedztwie miejscowości Pielgrzymowice. PSE podkreśla, że spośród rozpatrywanych koncepcji, to rozwiązanie najlepiej spełnia wymogi społeczne, urbanistyczne, planistyczne, a także w zakresie bezpieczeństwa systemu przesyłowego.
Przyjęta przez PSE koncepcja jednych mieszkańców zadowoliła, innych nie. Stowarzyszenie Ochrony Terenów Sołectwa Ruptawa-Cisówka zaproponowało własne koncepcje przebiegu linii 400 kV wzdłuż jednego z wariantów przebiegu planowanej linii kolejowej nr 170 relacji Katowice-Ostrawa, tj. północną częścią Jastrzębia, w sąsiedztwie gminy Mszana. Z analizy tych koncepcji wynika, że budowa linii w proponowanym przez Stowarzyszenie miejscu wiązałaby się ze znacznie większą liczbą wyburzeń domów - oznaczałaby wyburzenie, w zależności od wariantu, 27 lub 34 domów. Koncepcja przygotowana przez PSE zakłada zaś wyburzenie 9 budynków mieszkalnych.
- Najważniejsze, żeby doszło w tej sprawie do kompromisu. Budowa tej linii energetycznej jest strategicznie ważna, bo pozwoli zagwarantować bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej dla naszego regionu. Ona musi powstać. Zarazem w maksymalnie możliwym stopniu należy uwzględnić obawy mieszkańców, na tyle na ile to możliwe przy tego typu inwestycjach - podkreśla senator Ewa Gawęda, która od początku aktywnie uczestniczy w spotkaniach dotyczących realizacji linii 400 kV, pomagając stronie społecznej w kontaktach z PSE. Senator Gawęda rozmawiała też ze spółkami górniczymi, by poznać ich opinię na temat możliwości wystąpienia szkód górniczych, spowodowanych wydobyciem węgla, które mogłyby doprowadzić do uszkodzenia linii, gdyby została ona wybudowana w terenie do tego się nie nadającym.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |