Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Intymny czat wideo początkiem szantażu
Komenda Główna Policja poprzez rzeczników w terenie przekazuje informację o mężczyźnie, który po nagraniu intymnego filmu stał się celem szantażystki.
- Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce w ostatnim czasie otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa, do którego doszło na popularnym portalu społecznościowych. Pokrzywdzony mężczyzna oświadczył, że na portalu społecznościowym poznał atrakcyjną kobietę, która zaproponowała mu video czat, w trakcie którego zaprezentowała się nago. Następnie poprosiła mężczyznę o to samo, na co ten wyraził zgodę - informuje policja.
- Krótko po zakończeniu wideorozmowy mężczyzna zaczął otrzymywać od swojej rozmówczyni żądania pieniędzy w kwocie 15000 złotych w zamian za niepublikowanie nagrania. Kobieta zagroziła, że w przypadku odmowy zapłaty opublikuje film w Internecie, prasie oraz wyśle go do jego znajomych na portalu społecznościowym. Dodała także, iż „zamieni jego życie w piekło". Mężczyzna uległ szantażowi i przelał na wskazane przez kobietę konto znajdujące się na Wybrzeżu Kości Słoniowej kwotę 3500 złotych, lecz ta domagała się kolejnych 11500 zł - dodano.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją.
- Apelujemy o ostrożność w przypadku kontaktów z osobami obcymi. Zasada ograniczonego zaufania co do nowo poznanych osób powinna nas obowiązywać zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Przed kliknięciem przycisku wyślij, zastanówmy się, czy na pewno tego rodzaju zdjęcie bądź nagranie chcemy udostępnić osobom trzecim. Pamiętajmy, że wysyłając obcym osobom nasze prywatne zdjęcia, bądź filmy nigdy nie mamy pewności, w jaki sposób i do jakich celów będą one wykorzystywane. Nie wiemy też, kto znajduje się po drugiej stronie komputera bądź telefonu. Nie zapominajmy także, że internet nie zapomina - ostrzega policja.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |