Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Oszustwo na BLIKA. Sprawdź, czy o pożyczkę naprawdę prosi znajomy
Oszustwo przy użyciu kodu blik jest coraz bardziej popularne. Osoby podszywając się pod naszych znajomych proszą o pomoc finansową, a my przekonani, że pomagamy bliskim podajemy kod BLIK i zatwierdzamy transakcję w aplikacji mobilnej banku. Przestrzegamy, aby nie podawać wygenerowanego kodu bez wcześniejszego potwierdzenia czy to faktycznie nasz znajomy prosi o pożyczkę.
Schemat działania oszustów jest zazwyczaj bardzo podobny. Najpierw włamują się na konto na portalu społecznościowym, a następnie rozsyłają do znajomych wiadomości, z prośbą o udostępnienie kodu BLIK. Przestępcy, podszywając się pod właściciela konta, prowadzą luźne rozmowy, aby nie wzbudzać niepokoju. Proszą o kod BLIK na kwotę kilkuset złotych, jednocześnie obiecując jak najszybszy zwrot pieniędzy. Właściciel rachunku bankowego będąc pewny, że pomaga swojemu znajomemu, niczego nie podejrzewając, podaje kod Blik, zatwierdza transakcję w aplikacji mobilnej. Po otrzymaniu kodu, oszuści najczęściej wypłacają gotówkę z bankomatu w innym regionie kraju lub płacą za zakupy w sieci.
Niestety transakcji dokonanych za pomocą kodu BLIK nie można cofnąć, dlatego pamiętaj:
• Należy przede wszystkim dobrze zabezpieczyć dostęp do konta na portalu społecznościowym, wykorzystując w tym celu dwuskładnikowe uwierzytelnienie logowania. Pamiętajmy również o wylogowaniu się z konta po zakończeniu użytkowania!
• Nie należy podawać wygenerowanego kodu Blik bez potwierdzenia, czy to faktycznie nasz znajomy prosi o pożyczkę. Wystarczy zadzwonić do znajomego, aby upewnić się, czy faktycznie on znalazł się w potrzebie.
• Zawsze należy dokładnie sprawdzić dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |