Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Kierowca przyznał, że jazda po alkoholu mu nie wychodzi
- Wiem, że jazda po alkoholu mi nie wychodzi - tak brzmiały słowa kierowcy samochodu osobowego, któremu dalszą jazdę zygzakiem uniemożliwili rybniccy strażnicy miejscy.
W nocy z 24 na 25 czerwca 2023 patrol straży miejskiej zauważył na ul. Reymonta stojący na środku drogi samochód marki Audi. Na widok zbliżającego się radiowozu kierowca ruszył, zjechał na przeciwległy pas ruchu, odbijając się od krawężników. Strażnicy podjęli więc próbę zatrzymania samochodu.
Zdarzenie to miało miejsce po godzinie 2:30 w nocy. Używając sygnałów pojazdu uprzywilejowanego strażnicy wyprzedzili audi i spowodowali zatrzymanie pojazdu.
Kierowca na widok funkcjonariuszy próbował się wytłumaczyć twierdząc, że po alkoholu jazda samochodem nie idzie mu za dobrze i tłumaczył, że brakło mu alkoholu, więc pożyczył samochód od kolegi i wyruszył, żeby zrobić zapasy.
Rybniczanin przyznał, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdem. Na miejsce wezwano partol policji. Przypuszczenia strażników się potwierdziły, mężczyzna był w stanie silnego upojenia alkoholem. Podczas przeprowadzania interwencji składał funkcjonariuszom niejednoznaczne propozycje dogadania się w zamian za odstąpienie od przeprowadzania dalszych czynności.
Strażnicy przekazali nietrzeźwego kierowcę patrolowi policji.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |