Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Strażnicy Miejscy interweniowali w mieście
Strażnicy Miejscy w nocy dostali zgłoszenie, że pijany w sztok mężczyzna wpadł do wykopu, a swą złość wyładował na wystawie sklepowej. Funkcjonariusze przyłapali także złodzieja na gorącym uczynku. W ręce stróżów prawa wpadł także poszukiwany przez Policję sprawca włamania.
Pijany w sztok mężczyzna wpadł do wykopu, a swą złość wyładował na wystawie sklepowej.
Około godziny 3 w nocy operator monitoringu zauważył grupę nietrzeźwych mężczyzn na ul. Sobieskiego w Rybniku. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby jeden z imprezowiczów nie wpadł do wykopu. Koledzy pomogli pijanemu wyjść z dołu, jednak ten dając upust swoim emocjom, zaczął kopać w wystawę jubilera. Agresywny mężczyzna z uwagi na znaczny stopień upojenia alkoholem został przewiezony przez policjantów do izby wytrzeźwień, a pozostałe osoby, po wylegitymowaniu spokojnie oddaliły się w nieznanym kierunku.
Strażnicy przyłapali złodzieja na gorącym uczynku
Wczoraj wczesnym rankiem patrol straży miejskiej przyłapał na gorącym uczynku sprawcę kradzieży. Ujęty przez strażników mężczyzna kradł elementy ogrodzenia na ul. Wielopolskiej znajdujące się wokół zbiornika retencyjnego. Przyłapany na gorącym uczynku sprawca kradzieży tłumaczył, że elementy płotu były mu potrzebne do uzupełnienia ogrodzenia przy jego własnej nieruchomości. Strażnicy oddali złodzieja w ręce policjantów.
Strażnicy ujęli poszukiwanego przez Policję sprawcę włamania
Strażnicy ujęli mężczyznę, który wybił szybę w jednej z rybnickich kawiarni. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Około godz. 9:00 patrol straży miejskiej został wezwany na ul. Rudzką, gdzie zdaniem osoby zgłaszającej miał przebywać mężczyzna z zakrwawioną ręką. Osoba ta próbowała wejść do budynków Kampusu, jednak drzwi wejściowe były zamknięte.
Gdy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać w kierunku ul. Rudzkiej, a następnie w stronę ul. Kotucza przez plac budowy, w pobliżu rzeki Nacyna. Strażnicy obezwładnili mężczyznę, który nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy. Na pytanie dlaczego ucieka, mężczyzna nie przebierając w słowach powiedział, co myśli na temat funkcjonariuszy, którzy go schwytali. Okazało się, że ujęty mężczyzna jest od wczesnych godzin rannych poszukiwany przez policję w związku z uszkodzeniem drzwi kawiarni znajdującej się w Śródmieściu. Strażnicy przewieźli zranionego w ręke mężczynę na Komendę Miejską Policji i przekazali funkcjonariuszom.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |