Ryjkowa konferencja prasowa

W niedzielę w Focusie odbyła się konferencja prasowa w udziałem niemal wszystkich kabaretów uczestniczących w XVI edycji Rybnickiej Jesieni Kabaretowej, między innymi Kabaretem DNO, Kabaretem LIMO, Kabaretem Nowaki, Kabaretem Skeczów Męczących, Kabaretem Smile czy Tomaszem Jachimkiem. W spotkaniu uczestniczyli też członkowie Kabaretu Ani Mru Mru. – Kabaret Smile wygrał tylko dlatego, że nasza grupa nie wzięła udziału w konkursie – żartował Marcin Wójcik z Ani Mru Mru. – Ale oni też są z Lublina. Lublin rządzi! – dopowiedział.

Podczas konferencji artyści podsumowali tegoroczną edycję Ryjka i odpowiadali na pytania. Jedno z nich dotyczyło formuły Ryjka, a dokładnie tego, czy kiedyś może się ona wyczerpać. – Chcielibyśmy, żeby formuła pozostała, bo się sprawdza. Warto organizować Ryjka w takiej formie, jak obecnie – podkreślali członkowie kabaretów.  – To był bardzo dobry Ryjek – dorzucił Marcin Wójcik.

Kabaret Limo zdradził, jak świętował w Rybniku po zakończeniu Konkursu o Złote Koryto. – Chyba byliśmy w jakimś party busie. Dużo dymu i fajnych dziewczyn – wyliczał Wojciech Tremiszewski z kabaretu Limo. – Ja nie wiem, czy to był party bus czy może bus komunikacji miejskiej – stwierdził po krótkim namyśle Abelard Giza.

(m)