104 sekundy na adrenalinie. Ruszył największy rollercoaster w Polsce

Lech Coaster - najnowsza atrakcja i hit tegorocznego sezonu w Legendii - to nie tylko świetne pod względem parametrów urządzenie, ale również bardzo ciekawa historia stworzona we współpracy z najlepszym polskim studiem filmowym - Platige Image. 

Kolejka Lech Coaster to olbrzymia atrakcja, jakiej nie było jeszcze w śląskim parku rozrywki - przejazd trwa 104 sekundy i jest niezwykle ekscytujący. Na trasie znajduje się wiele elementów tematyki, które dodatkowo wywołają uderzenia adrenaliny u pasażerów. Lech Coaster wznosi się na wysokość 40 metrów, pokonuje olbrzymi skręcony spadek wjeżdżając do ciemnej jaskini i następnie przejeżdża tuż nad powierzchnią jeziora (wody) z efektem water-splash. Na torze czekają również 4 inwersje, jedna z nich przechodzi przez budynek zamku skręcając dynamicznie linię wagoników, a kolejna znajduje się tuż za olbrzymim dębem o wysokości 14 metrów i rozpiętością gałęzi 20 m, pod którym w szalonym tempie 95 km na godzinę pędzi dwudziestoosobowy wagonik Lech Coastera. 

- Spodziewamy się dużego zainteresowania, dlatego w tym sezonie wprowadziliśmy sprzedaż online. Każdy klient rejestrując się w systemie gopass.pl może zakupić bilet i wejść do parku bez kolejek - podkreśla Paweł Cebula dyrektor Legendii. 

Gospodarze od lipca wprowadzają także innowacyjny produkt – Fresh Ride, dzięki któremu goście będą mogli wejść na teren parku godzinę wcześniej i korzystać z dwóch urządzeń: Lech Coastera oraz Diamond River w strefie Magical Mountains. Zmiana wesołego miasteczka w tematyczny park rozrywki wyraźnie zachęciła mieszkańców Śląska do częstych odwiedzin a sprzedaż biletu sezonowego wzrosła w stosunku do lat ubiegłych o ponad 1500%. 

Spółka WPKiW zarządzająca Parkiem Śląskim podpisała w kwietniu 2015 roku umowy inwestycyjne ze słowacką firmą Tatry Mountain Resorts, dotyczące rozwoju Śląskiego Wesołego Miasteczka. Słowacki partner zobowiązał się w ciągu pięciu lat zainwestować w modernizację Wesołego Miasteczka co najmniej 117 mln zł. Tereny, na których obecnie funkcjonuje jeden z największych polskich lunaparków, są wydzierżawione spółce.