Tomek Wędrowniczek u prezydenta

Z sympatycznym Wędrowniczkiem prezydent Adam Fudali spotkał się w piątek, 9 marca w rybnickim urzędzie miasta.

Jak wyliczył pan Tomek, spotkał w sumie 277 prezydentów miast i 2980 samorządowców – każda wizyta w urzędzie skrupulatnie odnotowywana jest w kolejnym, pamiątkowym zeszycie, pełnym wspólnych zdjęć, wizytówek, dedykacji, autografów, pieczątek i okolicznościowych wklejek. Dziś nie ma już chyba samorządu, w którym nie słyszano by o tym niecodziennym gościu.

Nie ma też chyba włodarza, o którym nie słyszałby pan Tomek – dzięki swojej niesamowitej pamięci, jest chodzącą encyklopedią samorządowców – ich nazwiskami sypie jak z rękawa: bez zająknienia wymienia byłych i obecnych wojewodów, marszałków, prezydentów, burmistrzów, starostów czy wójtów, których w ciągu ostatnich 20 latach spotkał na swojej drodze.

Wszystkie te spotkania udokumentowane są w przeszło 90 (!) grubych zeszytach, z których kilka ostatnich Tomek Wędrowniczek wozi ze sobą, by pokazywać swoim kolejnym rozmówcom.

41-letni pan Tomek jest wychowankiem domu dziecka, stan zdrowia nie pozwala mu podjąć normalnej pracy, ale mimo życiowych trudności nie zdecydował się na życie w ośrodku pomocy społecznej. Dzięki zaradności i wielkiej cierpliwości udaje mu się realizować swoją największą pasję – i to jest dla niego najważniejsze.

I choć ten sympatyczny człowiek, spotyka się z dużą życzliwością, zarówno władz samorządowych jak i przypadkowych ludzi, niestety nie udało mu się uniknąć nieprzyjemnej historii – kilka lat temu na jednym z dworców skradziono mu pełną zeszytów torbę, których nie udało mu się już odzyskać.

um