Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn protestowali w Mikołowie przeciw CPK [FOTO]
31 marca, w Mikołowie odbył się protest przeciwko CPK. Ponad 1000 osób przeszło ulicami miasta, wyrażając swój sprzeciw wobec projektu Kolei Dużych Prędkości. Byli wśród nich również mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn.
- Dzisiejszy protest to nie tylko sprzeciw osób, których domy znalazły się na trasie wybranego wariantu inwestorskiego. Trudno zliczyć miejscowości, które zostaną dotknięte tym projektem - jest ich tak wiele. Są z nami także osoby, którym po prostu na sercu leży dobro Śląska i Polski - podkreślali organizatorzy protestu. Przypominali, że zaproponowana trasa Kolei Dużych Prędkości przechodzi przez ponad 500 obiektów mieszkalnych, domy jedno- i wielorodzinne a także tereny cenne przyrodniczo.
- Kontynuujemy cały czas walkę, którą rozpoczęliśmy wiele miesięcy temu. Nadal mówimy, a wręcz krzyczymy - „Nie dla CPK”. Niestety okazuje się, że w przypadku tej inwestycji nie liczą się mieszkańcy i dorobek ich całego życia. Okazuje się, że niewiele warta jest także przyroda, tak bardzo cenna dla Górnego Śląska. Dziś walczymy wspólnie, zjednoczeni przeciwko tej inwestycji - mówił burmistrz Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Wiesław Janiszewski.
- Sejmik Województwa Śląskiego wspiera wszystkich protestujących. Powołaliśmy specjalną komisję, która monitoruje wszystko to, co się dzieje w zakresie inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wsłuchujemy się w głos każdego z Was, nie jesteście sami - mówił Radny Sejmiku Województwa Śląskiego oraz Pełnomocnik Burmistrza ds. planowania rozwoju i gospodarki Grzegorz Wolnik, zwracając się do uczestników protestu.
W proteście, który przeszedł ulicami Mikołowa tłumnie uczestniczyli mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn - głównie Palowic, Szczejkowic i Bełku. Zgodnie mówią, że boją się o swoją przyszłość i zamierzają dalej działać przeciwko planowanej inwestycji.
- Wielokrotnie w ostatnich dniach słyszeliśmy, że wybrany wariant jest efektem licznych konsultacji i spotkań. W rzeczywistości nikt z nami się rozmawiał, ani nie odwiedził naszych miejscowości - podkreśla sołtys Szczejkowic, Henryk Fuchs.
- Złość, smutek, lęk, rozgoryczenie - to emocje, które towarzyszą nam od momentu ogłoszenia, który wariant trasy Kolei Dużych Prędkości został wybrany. Nie składamy jednak broni, do samego końca będziemy walczyć - zarówno o mieszkańców jak i o nasze Pojezierze Palowickie - dodaje sołtys Palowic, Dominika Baranowicz.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |