Sport | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Dreszczowiec w Tworkowie. Chwałowice nadal bez punktów! [FOTO i WIDEO]
To nie był mecz dla widzów o słabych nerwach. Sytuacja na boisku zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Mowa o spotkaniu klasy okręgowej, w którym zmierzyły się ekipy LKS Tworków i GKS Pierwszy Chwałowice.
Przed tym spotkaniem ekipa Adama Jachimowicza miała na swym koncie dwa remisy. Zespół Łukasza Wojaczka natomiast dwie porażki. W niedzielnym meczu drużyna Tworkowa od samego początku próbowała narzucić swój styl gry, lecz przyjezdni nie dawali się łatwo. Wygrywali wiele pojedynków o piłkę z łatwością odbierali ją także rywalowi. Pechową dla gospodarzy minutą spotkania okazała się, a jakżeby inaczej, minuta trzynasta. Wtedy to na strzał sprzed pola karnego Tworkowa zdecydował się Artur Łaciok. Nie miał on większych problemów z pokonaniem bramkarza i wyprowadzeniem swego zespołu na prowadzenie. Wraz z kolejnymi upływającymi minutami gospodarze śmielej podchodzili pod pole karne Chwałowic. Niestety, w ich grze brakowało czegoś, co postawiłoby przysłowiową kropkę nad i. Swe kolejne sytuacje mieli także zawodnicy Pierwszego. Jednak w ich przypadku celność była po ich stronie. W 20 minucie stan meczu na 0:2 podwyższył Wojciech Dudek. Kibice, który na niedzielnym meczu stawili się naprawdę licznie przecierali oczy ze zdumienia. Ostatnia drużyna w tabeli robiła z beniaminkiem co chciała. Trener zespołu z gminy Krzyżanowice podjął więc decyzję o zmianach. Na boisko weszli Przemysław Ekiert i Kamil Szałkowski, przez co gra gospodarzy zmieniła się niemal natychmiast. Zespół Tworkowa a zdobycie gola kontaktowego potrzebował zaledwie 10 minut. Pięknym uderzeniem z pierwszej piłki zza pola karnego popisał się Przemysław Ekiert, dzięki czemu wlał w serca kibiców gospodarzy wiele nadziei.
Od początku drugiej części spotkania gospodarze ruszyli do ataku. Goście nie przebierali jednak w środkach i niejednokrotnie dość ostro przerywali akcję Tworkowa. To nie zdeprymowało miejscowych, którzy nadal starali się doprowadzić do wyrównania. Przed wielką szansą na to stanął w 50 minucie Krzysztof Szewczyk. Przebiegł z piłką niemal przez całą połowę przeciwników, lecz w decydującym momencie podał wprost do bramkarza gości, co na trybunach wywołało jęk zawodu okraszony głośnym, niecenzuralnym zwrotem zaczynającym się na literę k. Co nie udało się w 50 minucie, wyszło w 63. Wtedy to piłkę w siatce umieścił wyżej wspomniany zawodnik Tworkowa, czym wywołał wielki wybuch radości na trybunach i ławce rezerwowych gospodarzy. Radość miejscowych nie trwała jednak długo. W 72 minucie ekipa gości po raz kolejny wyszła na prowadzenie. Błąd defensywy Tworkowa wykorzystał Grzegorz Piełka posyłając piłkę obok bezradnie interweniującego bramkarza gospodarzy. Mimo konieczności gonienia wyniku zespół Adama Jachimowicza pokazał charakter. Włączył drugi bieg, co spowodowało, że ekipa Chwałowic miała momentami spore problemy. To poskutkowało kolejnymi dwoma trafieniami dla miejscowych. W obu przypadkach gol powędrował na konto Mateusza Sitnika, który na doprowadzenie od stanu 2:3 na 4:3 potrzebował zaledwie trzech minut!
Ostatecznie niedzielny mecz zakończył się wygraną gospodarzy, choć początkowe dwa kwadranse wcale nie zwiastowały takiego obrotu sprawy. Dzięki pierwszej wygranej w sezonie 2019/2020 ekipa Tworkowa plasuje się na ósmym miejscu w tabeli. Na swym koncie ma pięć punktów. Zespół Chwałowic z zerem punktów na koncie jest po trzech meczach tzw. „czerwoną latarnią” klasy okręgowej.
LKS 05 Tworków – GKS Pierwszy Chwałowice 4:3 (1:2)
0:1 Artur Łaciok 13’
0:2 Dudek Wojciech 20’
1:2 Przemysław Ekiert 45’
2:2 Krzysztof Szewczyk 63’
2:3 Grzegorz Piełka 72’
3:3 Mateusz Sitnik 80’
4:3 Mateusz Sitnik 83’
Żółte kartki: Bartłomiej Sikorski, Krzysztof Cerkowniak (LKS 05 Tworków); Adam Paprotny x2, Grzegorz Sułkowski, Wojciech Dudek (GKS Pierwszy Chwałowice), Łukasz Wojaczek (trener GKS Pierwszy Chwałowice)
Czerwona kartka: Adam Paprotny (GKS Pierwszy Chwałowice) – konsekwencja dwóch żółtych kartek
Składy
LKS 05 Tworków: Marek Świrzewski – Michał Mazur, Bartłomiej Sikorski, Konrad Kochan, Marek Fojcik, Krzysztof Szewczyk (90. Szymon Grud), Piotr Złoty (kpt.), Krzysztof Cerkowniak (90’+1’ Mateusz Goral), Patryk Buchcik (35. Kamil Szałkowski), Przemysław Szuścik (35. Przemysław Ekiert), Mateusz Sitnik (90’+3’. Kacper Mrozek)
Trener: Adam Jachimowicz
Kierownik drużyny: Dawid Gawlina
GKS Pierwszy Chwałowice: Kamil Tomiuk – Marcin Orawiec, Szymon Zniszczoł (72. Grzegorz Sułkowski), Bartłomiej Flis, Michał Piotrowicz, Grzegorz Piełka, Adam Paprotny, Szymon Węgrzyk (kpt.), Artur Łaciok (75. Bartosz Greiner), Łukasz Herok, Wojciech Dudek
Pozostali rezerwowi: Mateusz Miur, Jakub Kirsek, Mateusz Gawliczek
Trener: Łukasz Wojaczek
Kierownik drużyny: Michał Oślizlok
Spotkanie sędziowali: Dawid Bukowczan (sędzia główny); Sebastian Holisz, Bartłomiej Gruszecki (asystenci) – KS Żywiec
Zobacz film |
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |