Sport | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Rymer opuszcza szeregi Okręgówki
Rybnicki Rymer zajął czternaste miejsce w III grupie Klasy Okręgowej i tym samym pożegnał się po trzech latach występów na tym szczeblu rozgrywek. Powodów do radości przysporzyły za to inne rybnickie ekipy, jak Ruptawa oraz Świerklany. Granica zajęła miejsce piąte, Forteca z kolei wygrała ligę. Jejkowice i Radlin uplasowały się w dole tabeli.
Do trzech razy sztuka
Dokładnie trzy lata trwała przygoda niedobczyckiego zespołu z Klasą Okręgową. Po spadku z IV ligi w sezonie 2008/2009, w którym to zespół ten zdobył zaledwie jeden punkt, kibice pokładali nadzieję w lepszej grze na niższym szczeblu. Pierwszy sezon w „okręgówce” nie był porywający, ale nie trzeba też było bronić się przed spadkiem. Kolejne rozgrywki na tym szczeblu były bardzo podobne, gdyż Rymer na koniec sezonu uplasował się na miejscu 9. z dorobkiem punktowym bardzo zbliżonym do poprzedniego. Dopiero w sezonie 2011/2012 rybnicką ekipę dopadł brak formy i graczy. Sezon rozpoczął się bardzo źle, od dwóch porażek. Dopiero w trzeciej kolejce udało się ugrać komplet punktów, lecz był on marnym pocieszeniem przed kolejnymi dwoma porażkami. Zespół ten grał bardzo nierówno. Dobre mecze, przeplatał całkowicie nieudanymi. Nieco spokoju w serca kibiców tchnęła z pewnością seria zwycięstw. Nie trwała ona jednak zbyt długo. Zespołowi z Górnośląskiej udało się wygrać trzy spotkania pod rząd, po których znów nastąpił zły okres. Rybniczanie przegrywali spotkania seriami. Co prawda serie te przerywane były zwycięstwami, lecz co po trzech punktach na sześć meczów? Runda wiosenna niestety nie wyglądała ani odrobiny lepiej. Wręcz zdecydowanie gorzej. Rymer przegrywał mecz za meczem, co ostatecznie zakończyło się bilansem ośmiu zwycięstw, dwóch remisów oraz dwudziestu porażek. Ogólnie w zakończonym sezonie gracze z Rybnika strzelili pięćdziesiąt dwie bramki, co oznaczało raczej słabą skuteczność tej drużyny, gdyż jej średnia na jedno spotkanie wyniosła 1,73 bramki zdobytej na mecz. Dobrą grą nie mogła się także pochwalić formacja defensywna zespołu, gdyż przez jej nie najlepszą grę przeciwnicy zdobyli siedemdziesiąt dziewięć bramek – średnio 2,63 bramki strzelali Rymerowi w każdym meczu. Oby po spadku do A klasy ekipa ta nie dostała się na równie pochyłą, przez co po kolejnych sezonach lądowałaby coraz niżej. Kibice na pewno wierzą, że tak się nie stanie i już niedługo ekipa powstanie, niczym feniks z popiołów i będzie dyktować warunki nawet najcięższym rywalom.
Kadrę zespołu w sezonie 2011/2012 stanowili: Dawid Mieszaniec, Andrzej Topa, Tomasz Bednorz, Mateusz Forajter, Daniel Huwer, Szymon Jezierski, Dawid Juzek, Mateusz Kutryba, Bartosz Marszolik, Jacek Marszolik, Rafał Michna, Karol Wawoczny, Bogusław Drobny, Mateusz Kurc, Szymon Mikeska, Marcin Moskal, Adrian Śliwa, Mateusz Węglorz, Grzegorz Cuber, Zbigniew Gutt, Rafał Krypczyk, Krzysztof Michna, Dawid Niestrój, Sebastian Pielczyk, Marcin Wójciak
Beniaminek z Radlina miał szczęście
Ekipa radlińskiego Górnika była w zakończonym sezonie beniaminkiem tej klasy rozgrywkowej. Sezon 2011/2012 w jej wykonaniu porywający co prawda nie był, lecz forma jaką zaprezentowali w trzydziestu kolejkach rozgrywek w III grupie Klasy Okręgowej wystarczyło do utrzymania na kolejny sezon. Początek nie był najlepszy, gdyż Górnik przegrał inauguracyjne spotkanie z Pszowem. Potem szczęście raz dopisywało, raz go brakowało, lecz w końcowym rozrachunku ekipie Radlina udało się wywalczyć sportowe utrzymanie w tej lidze. Niewiele brakowało, a być może to Radlin zająłby miejsce niedobczyckiego Rymera. Cztery punkty przewagi to naprawdę nie tak wiele. Teraz liczy się dla górników jedynie to, że po raz kolejny wystąpią na szczeblu Klasy Okręgowej. Do tego muszą się odpowiednio przygotować, co z pewnością zechcą uczynić przez serię meczów sparingowych, w czasie których „przetestują” potencjalnych nowych graczy. Wracając jednak do poprzedniego sezonu, w czasie którego zespołowi Górnika udało się zdobyć trzydzieści punktów, co dało średnią jednego oczka na spotkanie. Niestety, choć średnia ta wskazuje na trzydzieści remisów, aż tak dobrze gra Radlina nie wyglądała. W czasie całego sezonu wygrali siedem spotkań, dziewięć zakończyło się podziałem punktów z przeciwnikami, natomiast czternaście meczów padło łupem oponentów drużyny z Mariackiej. Zawodnicy beniaminka zdobyli łącznie w zakończonym sezonie pięćdziesiąt dwie bramki, czyli jak prosto policzyć średni w każdym spotkaniu strzelali 1,73 bramki, tyle samo, co Rymer, lecz gra defensywy była nieco lepsza. Stracili bowiem sześćdziesiąt trzy gole – średnio 2,1 bramki na spotkanie. Sympatycy drużyny mają nadzieję, że wzmocnienia, które raczej na pewno zostaną poczynione, pozwolą na lepszą grę. Najlepiej taką, by kibice, jak i zawodnicy nie musieli do ostatniej chwili drżeć o utrzymanie.
Kadrę zespołu w sezonie 2011/2012 stanowili: Kacper Kłopocki, Krzysztof Mitrowski, Marcin Przeliorz, Błażej Bochynek, Maciej Sachs, Dawid Pędzich, Karol Zawadzki, Dawid Zimoń, Michał Jaskólski, Wojciech Frycz, Rafał Ciuberek, Klaudiusz Szweda, Maciej Skupień, Paweł Grabiec, Bartłomiej Surma, Dawid Sachs, Paweł Godlewski, Tadeusz Pinior, Dawid Zychma, Jarosław Lechman, Robert Rudek, Jarosław Pawelec, Kamil Jackowski, Robert Skiba
TRENER: Dawid Dylich; Trener bramkarzy: Tomasz Bzowski; Kierownik drużyny: Leszek Sachs
Jedność uciekła spod topora
Początek zakończonego już sezonu wskazywał, że ekipa Jedności może mieć poważne problemy z wywalczeniem możliwości gry w Klasie Okręgowej w przyszłym sezonie. Rozgrywki rozpoczęli od porażki z Naprzodem Syrynia, który w rundzie jesiennej, a przynajmniej na jej początku dyktował warunki w czołówce tej klasy rozgrywkowej. Druga kolejka, a raczej jej rozstrzygnięcie wlało nieco wiary w serca kibiców Jedności, że może być dobrze i zespół wkroczy na zwycięską ścieżkę. Niestety mylili się. Ekipa z Jejkowic grała bardzo nierówno. Zdarzały jej się serie porażek, ale także serie zwycięstw. Więcej było tych pierwszych. Dlatego też, po rundzie jesiennej zespół plasował się dopiero na czternastym, spadkowym miejscu. Dobrze przepracowana przerwa zimowa pozwoliła jednak na poprawienie gry w rundzie wiosennej, przez co gracze tej drużyny mogli udowodnić swym kibicom, że naprawdę tworzą jedność. W ostatecznym rozrachunku po słabej jesieni i zdecydowanie lepszej wiośnie ekipa Jedności zajęła dwunaste miejsce z dorobkiem trzydziestu sześciu punktów. Ogółem drużyna z Jejkowic wygrała jedenaście spotkań, trzy zremisowała i doznała szesnastu porażek. Bilans nie jest może najlepszy, ale i tak lepszy aniżeli bilans wyżej wspomnianych zespołów Rymera i Radlina. Formą strzelecką ekipa Jedności nie błyszczała. Jej zawodnicy zdobyli łącznie pięćdziesiąt trzy bramki, trafiając do siatki przeciwników średnio 1,76 razu na spotkanie. Defensywa także się nie popisała, gdyż pozwoliła stworzyć wiele sytuacji podbramkowych, z czego siedemdziesiąt zostało zamienione na bramki. Tak więc oponenci Jejkowic pokonywali ich bramkarza średnio 2,33 razu na mecz. Kibice liczą, że nadchodzący sezon będzie od początku tak dobry, jak runda wiosenna poprzedniego, w której to Jedność nie raz odprawiła z kwitkiem wyżej notowanych rywali. Byleby tylko sympatycy jejkowickiego klubu po raz kolejny nie musieli przecierać oczu ze zdziwienia. Wedle ustaleń Wydziału Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej, drużyna Jedności zagra w nadchodzącym sezonie w I grupie Klasy Okręgowej, a nie jak dotychczas w III.
Kadrę zespołu w sezonie 2011/2012 stanowili: Daniel Cichecki, Marcin Podolak, Sebastian Pieczka, Dawid Bober, Szymon Adam, Sebastian Łuczak, Tomasz Reguła, Krzysztof Gańczorz, Krzysztof Wałach, Tomasz Paszenda, Łukasz Szczyrba, Adam Paprotny, Łukasz Kubica, Michał Pieczka, Dariusz Odon, Mateusz Cichecki, Marek Kuczera, Grzegorz Piełka, Piotr Byczek, Mateusz Taut, Łukasz Sobala,
TRENER: Piotr Zmarzły
Udany dziewiczy sezon Granicy
W swym dziewiczym sezonie w Klasie Okręgowej ekipa Granicy Ruptawa spisywała się bardzo dobrze jak na beniaminka. Niejednokrotnie pokazała, że Granicy, mimo obecności Polski w strefie Schengen, przekroczyć łatwo nie będzie. Boleśnie przekonała się o tym między innymi Nędza, która w ósmej kolejce poległa na Estadio de Libowiec 6:0. Ciężką przeprawę miała także Syrynia, która toczyła zacięty bój z Ruptawą w dziesiątej kolejce. Ostatecznie poległa 2:1. Graczom Franciszka Krótkiego zdarzały się także nie do końca udane występy zakończone remisami. Były to mecze między innymi z Radlinem w piątej kolejce, oraz bezbramkowy remis w Lubomi. Jak nie ma rycerza bez miecza, tak i Ruptawa nie mogła być bez przegranych. Przeciwnicy byli lepsi od Granicy w dwóch meczach pod rząd. W trzeciej i czwartej kolejce. Najpierw komplet punktów przeciwko beniaminkowi zdobyła ekipa raciborskiego Rafako, a tydzień później lepsi byli gracze Fortecy – jak się później okazało mistrza III grupy Klasy Okręgowej. W rundzie wiosennej Ruptawa nadal grała dość dobrze, dzięki czemu z dorobkiem czterdziestu dziewięciu punktów zajęła piąte miejsce. Ogółem na trzydzieści spotkań gracze Franciszka Krótkiego wygrali połowę z nich, cztery zremisowali i w jedenastu byli gorsi od rywali. Do siatki oponentów trafiali łącznie sześćdziesiąt dwa razy, czyli średnio 2,03 raza na spotkanie. Stracili natomiast pięćdziesiąt cztery gole, co oznacza, że przeciwnicy trafiali do siatki Granicy średnio 1,8 razu na mecz. W klubie wierzą jednak, że jest to dla nich dopiero początek długiej przygody z Klasą Okręgową, w związku z czym założyć trzeba, że w sezonie 2012/2013 gracze Granicy zechcą co najmniej powtórzyć zajęte miejsce.
Kadrę zespołu w sezonie 2011/2012 stanowili: Łukasz Promny, Radosław Kalisz, Kamil Kowal,Arkadiusz Syrek, Paweł Sadowski, Adrian Bielecki, Mateusz Marcol, Przemysław Tasior, Grzegorz Taradejna, Marcin Bednarek, Michał Ćmich, Marcin Gliński, Tomasz Kłus, Denis Gliński, Tomasz Zaręba, Arkadiusz Żurkowski, Damian Papis, Jarosław Amarowicz, Przemysław Adamczyk, Adam Śmigielski, Michał Kołterniak, Kamil Granica, Błażej Pawliczek
TRENER: Franciszek Krótki; Kierownik drużyny: Grzegorz Lasota; Masażysta: Andrzej Brachmański
Forteca – dominator
Podopieczni Piotra Haudera po pierwszej kolejce, w której wygrali z Rymerem nie wskazywali, że zechcą zdominować totalnie III grupę Klasy Okręgowej. W drugiej kolejce musieli uznać wyższość Lubomi. Była to jednak jedyna porażka Fortecy w rundzie jesiennej sezonu 2011/2012. W pozostałych spotkaniach szli jak burza, odprawiając z kwitkiem kolejnych przeciwników. W całej rundzie jesiennej Forteca straciła punkty jedynie w trzech meczach. W Lubomi, oraz po remisach z Syrynią oraz Pszowem. Runda wiosenna także zdecydowanie należała do graczy ze Świerklan. Wygrywali mecz za meczem, nie raz naprawdę wysoko. Lecz i w tej rundzie nie brakowało niespodzianek. Do takiej kategorii z całą pewnością można by zaliczyć porażkę Fortecy z walczącymi o okręgówkowy byt Jejkowicami. Lepsza okazała się Jedność, która wygrała 2:1. Ostatnie pięć kolejek, gdy już mistrzostwo i awans były pewne nie potoczyły się po myśli graczy ze Świerklan. Zdobyli w nich zaledwie siedem punktów, za dwa zwycięstwa i remis. W całym sezonie łupem podopiecznych Piotra Haudera padły dwadzieścia dwa spotkania, cztery zakończyły się remisami, a cztery porażkami Fortecy. Gracze Świerklan zdobyli niemalże sto bramek, zabrakło zaledwie dwóch trafień. Oznacza to, że średnio w jednym spotkaniu zdobywali 3,26 gola. Stracili natomiast najmniej goli z całej stawki III grupy Klasy Okręgowej, bo zaledwie trzydzieści cztery gole, co daje średnią 1,14 bramki na mecz. W IV lidze w grupie II, której będzie występować Forteca od najbliższego sezonu może nie być tak łatwo, lecz zespół ten pokazał już, że nigdy się nie poddaje, oraz że nie ma dla niego przeciwnika nie do przejścia. Na pierwszy ogień Świerklany trafią na... GKS 1962 Jastrzębie, w związku z czym w spotkaniu tym może być gorąco, dosłownie i w przenośni. Oby jedynie na boisku. Zanim ekipa Fortecy skrzyżuje rękawice z zespołem Jastrzębia rozegra serię sparingowych pojedynków. Prawie wszyscy sparingpartnerzy będą z wyższej ligowej półki. A będą nimi między innymi: Energetyk ROW Rybnik, GKS Pniówek Pawłowice, KS Przyszłość Rogów, KS Polonia Łaziska Górne, Krupiński Suszec oraz LKS Bełk.
Kadrę zespołu w sezonie 2011/2012 stanowili: Bartosz Buchalik, Dawid Ucher, Stanisław Antończyk, Mariusz Kędzierski, Daniel Lubszczyk, Michał Szymura, Adam Machulec, Kamil Stachera, Adam Ucher, Adam Wrzask, Sebastian Kozik, Kamil Kuczok, Mateusz Grzonka, Daniel Grzonka, Karol Hoła, Bartłomiej Sikorski, Szymon Uliarczk, Arkadiusz Rakoczy, Maciej Wieczorek, Mariusz Gruszczyk, Karol Szypuła, Mateusz Muras, Wojciech Dzierżenga
TRENER: Piotr Hauder; Trener bramkarzy: Edward Smyczyk; Kierownik drużyny: Krzysztof Klyta; Masażystka: Michalina Gawliczek
Kadry poszczególnych zespołów pochodzą z ich stron internetowych.
Grzegorz Piszczan
Zobacz film |
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |