Sport | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Książenice zgasiły Żar. Unia w A klasie!
W niedzielne popołudnie, przy słonecznej pogodzie i licznie zgromadzonej publiczności, Unia Książenice rozegrała przedostatni mecz sezonu. Tym razem do Książenic zawitała drużyna Żaru Szeroka. Gospodarze okazali się mało gościnni i wysoko pokonali zespół gości. Dzięki tej wygranej ekipa lidera zapewniła sobie historyczny awans do A klasy.
Zawodnicy książenickiej Unii przystąpili do meczu w pełni skoncentrowani z jasnym celem - walką o kolejne 3 punkty, przybliżające ich do awansu do A-klasy. Napoczęli rywala już w 10 minucie, kiedy to Zdzisław Marszolik zagrał do Przemka Kośmidra a ten otworzył wynik.
Nie minęły 4 minuty i było 2-0. Rzut rożny z lewej strony boiska, dośrodkowanie Przemka Kośmidra, a wszystko zamknął Michał Konkol podwyższając wynik. Goście nie otrząsnęli się jeszcze z dwóch bramek, a ich bramkarz musiał ponownie wyciągać piłkę z siatki. Kolejne dogranie Przemka Kośmidra, tym razem do Dawida Kusia, który mimo asysty 2 obrońców zdołał skierować piłkę do siatki. Przed przerwą dwukrotnie do siatki Gości trafił jeszcze Waldemar Pindur.
Szczególnej urody była bramka na 4-0, gdzie popularny Waldi uderzył lewą nogą, z ponad 20 metrów, a zmierzająca pod poprzeczkę piłka minęła rozpaczliwie interweniującego bramkarza Żaru. Przy bramce na 5-0 asystował Dawid Kuś. Przed przerwą znać o sobie dał również sędzia główny, który z niewiadomych przyczyn ukarał Michała Konkola i Waldemara Pindura żółtymi kartkami.
W przerwie spotkania, trener Marcin Koczy postanowił zdjąć z boiska ukaranych żółtymi kartkami i wpuścił na plac gry Łukasza Smyczka i Leszka Szejkę. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się. Unia dominowała, Unia grała piłką, Unia stwarzała kolejne sytuacje. Wynik zmienił się dopiero w 68 minucie, kiedy to wrzutkę Zdzisława Marszolika głową wykorzystał Przemek Kośmider. Była to trzecia asysta Zdzisława Marszolika w tym meczu. Chwile później padła kolejna bramka - indywidualna akcja Dawida Kusia i Unia prawadziła już 7-0, a do końca spotkania ponad 20 minut.
W końcówce meczu nad Książenice nadciągnęły czarne chmury i zaczęło padać. Nie wyhamowało to rozpędzonej Unii, która wbiła rywalowi jeszcze dwie bramki. W 87 minucie podanie Mariusza Birówki wykorzystał Dawid Kuś, kompletując w ten sposób trzeciego hat-tricka w swoich trzech ostatnich meczach (poprzednie w meczach z Płomieniem Czuchów i Zrywem Bzie). Wynik spotkania w 90 minucie ustalił Daniel Włodarczyk, który pojawił się na boisku w miejsce Mirona Michniewskiego.
Po meczu do Książenic dotarły bardzo dobre wieści z Dębieńska, gdzie miejscowy Dąb przegrał w meczu derbowym z drużyną Orła Palowice. W ten sposób, na dwie kolejki przed końcem rozgrywek, Unia zapewniła sobie historyczny awans do A-klasy!
Unia Książenice - Żar Szeroka 9:0 (5:0)
bramki: Przemysław Kośmider 10', 68', Michał Konkol 14', Dawid Kuś 15', 69', 87', Waldemar Pindur 19', 45', Daniel Włodarczyk 90'
żółte kartki: Michał Konkol, Waldemar Pindur, Andrzej Hanak, Szymon Wawrzonkowski
skład: Andrzej Topa - Michał Konkol (Leszek Szejka), Jacek Mazgaj, Miron Michniewski (Daniel Włodarczyk) - Dawid Kuś, Andrzej Hanak, Mariusz Birówka, Zdzisław Marszolik, Przemysław Kośmider - Waldemar Pindur (Łukasz Smyczek), Szymon Wawrzonkowski. Trener: Marcin Koczy
Marcin Markiewka
www.unia-ksiazenice.pl
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |