Sport | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Pierwsza liga na wakacjach, w drugiej trwa walka
Podczas gdy zawodnicy pierwszej ligi spokojnie odpoczywają po rundzie, w drugiej lidze nadal toczy się walka o przodownictwo na półmetku rozgrywek. Po 12. kolejce żadnych większych zmian w czubie tabeli.
Zwycięstwa odnieśli faworyci. AKP pokonało, choć nie bez kłopotów, Vikinga Jankowice 4-3. Problemów ze zwycięstwem nie miała Rybówka, która wygrała 15-0 z Solszybem. Zawodnicy Rybówki chyba pozazdrościli Maratowi i pokazali że też potrafią strzelić dużo bramek w meczu. W meczu pomiędzy sąsiadami z tabeli, Rowrybu i Amanisa, górą drużyna Amanis Pub Nowiny. Przegrana 2-5 pokazuje że po dobrym starcie w rozgrywkach, drużyna Rowrybu pod koniec rundy spuściła z tonu. To potknięcie wykorzystał zespół Continental Żory, który pokonując 7-3 Lubar Buzowice wskoczył w tabeli przed Rowryb. Planowe zwycięstwo odniósł też zespół RKP, który bez problemów pokonał najsłabszy w tym sezonie KS Boguszowice. Kontrowersyjnie zakończył się mecz Habrovej z Huraganem. Zespół gospodarzy spotkanie grał w 10. Po zdobyciu bramki na 2-1 przez Huragan Żory, zawodnicy Habrovej zbyt ostro dyskutowali z sędzią, twierdząc że bramka padła ze spalonego i domagając się nieuznania tego trafienia. W konsekwencji sędzia wyrzucił z boiska dwóch zawodników tego zespołu (druga żółta dla jednego z zawodników, oraz bezpośrednia czerwona dla drugiego), a reszta zespołu opuściła boisko odmawiając kontynuacji gry. Wynik tego spotkania został zweryfikowany jako walkower, 3-0 dla Huraganu.
Odbyły się również zaległe mecze pierwszej E-futbol ligi. Felgus Meksyk przegrał z Maxbudem 1-2, choć drużyna z Wielopola mecz zaczynała w dziesięciu. W drugim zaległym meczu pomiędzy Maratem i Kodą padł wynik 8-3 dla Maratu, więc wszystko zgodnie z planem.
Niespodzianek nie było - tak można podsumować ostatnią kolejkę rundy wiosennej w drugiej e-futbol Lidze. Drużyny z czuba tabeli ograły swoich przeciwników i usadowiły się na szczycie. KS Rybówka zgodnie z planem pokonała RKP, choć tylko 3-2, a zwycięstwo zapewniła sobie wygrywając 1-0 drugą połowę. Pewnie, bo aż 8-1 wygrywa AKP z Solszybem i to właśnie ta drużyna razem z KS Rybówką otwiera tabelę drugiej ligi przed rundą rewanżową z dorobkiem 34 punktów. Dystansu do liderów nie traci Amanis Pub Nowiny. W tej kolejce zespół Amanisa wygrał 6-1 z Iskrą Rowień i utrzymuje stratę siedmiu punktów do pierwszego miejsca. Nieoczekiwaną porażkę poniosła drużyna Huraganu Żory przegrywając z zespołem Lubaru Buzowice 1-4. Zwycięstwo gości było jednak zasłużone. W dwóch meczach tej kolejki drużyny podzieliły się punktami. Pierwszy wynik remisowy padł w meczu FC Chwałowice i FC Continental Żory. Z wyniku 1-1 pewnie bardziej zadowoleni są zawodnicy drużyny z Chwałowic, Continental może czuć niedosyt ponieważ traci dystans do czołówki. Drugie spotkanie zakończone podziałem punktów było udziałem drużyn KS Boguszowice i FC Habrova. Mecz z dużą ilością bramek, szczególnie w drugiej połowie w której padło ich sześć, a spotkanie zakończyło się wynikiem 4-4. W ostatnim meczu tej kolejki Viking Jankowice wygrał wysoko, 7-0 z Rowrybem. Jak widać drużyna RowRybu nie potrafi się otrząsnąć i wrócić do formy z początku rundy. Gdyby rozgrywki zakończyły się na półmetku, mistrzem pierwszej e-futbol Ligi zostałby zespół FC Morgan Bruk Bud Chwałowice, a podium uzupełniłyby zespoły Max Bud Wielopole i Marat Rybnik. Z awansu cieszyłyby się ekipy KS Rybówki, AKP oraz Amanisa. To właśnie te ekipy wystartują do rundy rewanżowej z najlepszej pozycji w walce o pierwszą ligę. Ich miejsce w drugiej lidze zajęłyby drużyny Old Stars Boguszowice, Dżoga Team Ochojec i Victoria Głożyny. Teraz czas na odpoczynek i ładowanie akumulatorów, a rozgrywki prawdopodobnie powrócą pod koniec sierpnia. Nic jeszcze nie jest rozstrzygnięte, a jesień zapowiada się bardzo ciekawie, zarówno w pierwszej jak i drugiej lidze. Będzie na co popatrzeć!
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |