Sport | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Kącik statystyka futbolu cz. VIII
W naszym statystycznym cyklu podsumowującym osiągnięcia zespołów z regionu przyszła pora na miejsca od 9. do 7. rybnickiej A klasy. Dziś wspomnimy o ekipach Górnika Radlin, MKS-u Żory oraz jego imiennika z Czerwionki – Leszczyn. Zapraszamy do lektury!
A klasa
KS Górnik Radlin
Radliński Górnik w czasie rundy jesiennej sezonu 2015/2016 zapisał na swym koncie dwadzieścia pięć punktów. Najmniej z przedstawianej dziś trójki. Wystarczyło to jak widać na zajęcie dopiero dziewiątej pozycji w tabeli A klasy. Strata do zajmującej siódme miejsce Czerwionki nie jest duża, to tylko dwa oczka. Niestety, do wyższych miejsc gracze Górnika tracą już zdecydowanie więcej. Do czwartej Mszany siedem oczek, a do lidera… dwadzieścia dwa. Tak więc, jak widać, różnica pomiędzy pierwszym i dziewiątym miejscem to prawdziwa przepaść. Szczerze powiedziawszy w Radlinie z całą pewnością nawet nie myślą o zajęciu miejsca pierwszego. Póki co liczą jedynie na utrzymanie, a ten plan jak dotąd udało się zrealizować w stu procentach. Bilans bramkowy nie jest zły, lecz ilość bramek straconych nie świadczy zbyt dobrze o defensywie Górników. Ten aspekt trzeba więc poprawić w pierwszej kolejności, a dopiero potem oglądać się na innych i walczyć o awans w tabeli.
Bilans bramkowy: 34:30
Średnia bramek strzelonych na jedno spotkanie: 1,89 bramki
Średnia bramek straconych na jedno spotkanie: 1,67 bramki
Procent zwycięstw: 39%
Procent remisów: 22%
Procent porażek: 39%
MKS Żory
Drużyna Żor spisała się nieco lepiej od wspomnianego wyżej Górnika Radlin. Na osiemnaście meczów osiem wygrała, w dwóch kolejnych dzieliła się punktami. Doznała także ośmiu porażek. Boleć mogą szczególnie te przegrane mecze. Mimo to zespół MKS-u nie załamał się i pokazał w innych spotkaniach, że grać potrafi i inni powinni się z nim liczyć. W końcu dwudziestu sześciu punktów nie przyznano mu „awansem”. Wywalczył je na boisku. Bilans bramkowy, przynajmniej jeśli mowa o bramkach strzelonych nie jest zły. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o golach straconych. Tych na koncie Żor zdecydowanie za dużo. Tak więc, ekipa ta podobnie jak wyżej wymieniony Radlin musi skupić się w pierwszej kolejności na poprawie ujemnego bilansu bramkowego. Co będzie potem? Nie wiadomo, byleby nie było gorzej…
Bilans bramkowy: 33:34
Średnia bramek strzelonych na jedno spotkanie: 1,83 bramki
Średnia bramek straconych na jedno spotkanie: 1,89 bramki
Procent zwycięstw: 44%
Procent remisów: 12%
Procent porażek: 44%
MKS Czerwionka
Czerwionka jest zespołem najwyżej notowany spośród prezentowanej dziś trójki. Ma na swym koncie po osiemnastu meczach dwadzieścia siedem oczek. Zawdzięcza to wygraniu siedmiu spotkań. Prawie tyle samo, a dokładnie sześć, zakończyło się dla tego zespołu remisami. Niestety, pięć spotkań gracze Czerwionki musieli zapisać na straty. W przypadku tej ekipy widać już, że jest ona dość silna zarówno w ataku, jak i w defensywie. Gracze Czerwionki strzelili bowiem trzydzieści goli, stracili o sześć mniej. Nadal nie jest to osiągnięcie podobne do bilansu Książenic, ale nie jest też tak, jak w wypadku Rogoźnej. Bilans bramkowy jest dodatni, a to z pewnością może dobrze wpłynąć na morale zespołu przed rundą wiosenną. Już wkrótce przekonamy się, czy rzeczywiście tak będzie.
Bilans bramkowy: 30:24
Średnia bramek strzelonych na jedno spotkanie: 1,67 bramki
Średnia bramek straconych na jedno spotkanie: 1,33
Procent zwycięstw: 39%
Procent remisów: 33%
Procent porażek: 28%
W kolejnej części cyklu przedstawimy osiągnięcia zespołów z miejsc od 6. do 4. A klasy Rybnik
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |