Sport | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Zaskoczenie w Rybniku. Rymer pokonał Łabędy
Wczoraj, w Rybniku rozegrany został mecz pomiędzy miejscowym Rymerem, a ŁTS Łabędy. Spotkanie zakończyło się małą niespodzianką, gdyż wiele wyżej notowany zespół Łabęd uległ ekipie z dolnej strefy tabeli.
Pierwsza połowa należała do gatunku wyrównanych. ŁTS miał wiele sytuacji, lecz zawodziła skutecznośc. Najlepszą okazję miał Ireneusz Duda, który niemal od połowy boiska biegł sam z piłką. Został jednak zatrzymaty przez bramkarza gospodarzy. Podyktowany został co prawda rzut rożny, lecz sytuacja ta nie zmieniła wyniku spotkania. Kolejnych sytuacji gości nie wykorzystali również Rafał Adamczyk, Marcin Rochowicz oraz Łukasz Plech. W ocenie Mieczysława Agafona, trenera gości jego zespół mógł strzelić co najmniej dwie bramki. Druga połowa nie była już tak widowiskowa w wykonaniu przyjezdnych. Do gry ruszył za to Rymer. Strzelił dwie bramki. Pierwsza z nich padła dość niespodziewanie po zamieszaniu w polu karnym. Chwilę później gospodarze dołożyli drugie trafienie. Po wrzucie przy linii końcowej piłka minęła bramkarza, trafiła do zawodnika gospodarzy, który bez większych prblemów umieścił ją w siatce z około pięciu metrów. Praktycznie po meczu. Goście próbowali, lecz ostatecznie przegrali. Dzięki tej wygranej Rymer awansował z trzynastego miejsca na dwunaste. Łabędy spadły o jedno miejsce, z szóstego na siódme.
KS Rymer Rybnik - ŁTS Łabędy 2:0 (0:0)
Więcej zdjęć TUTAJ
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |