Walentynki w Rybniku

Rybnickie Walentynki odbyły się 11 lutego, a więc na kilka dni przed oficjalnym świętem zakochanych. Wszystko po to, by rybniczanie najpierw wspólnie mogli celebrować  tę wyjątkową okazję, a potem - naładowani pozytywną energią - prywatnie spędzać dzień św. Walentego z ukochaną osobą.

Miejskie Walentynki były przede wszystkim okazją do ustanowienia nowego rekordu Polski w kategorii "Największa wystawa zdjęć zakochanych". Na rynku oraz w punkcie Halo! Rybnik ustawione zostały specjalne fotobudki, w których chętni uwieczniali swoje wyjątkowe relacje. Każda para (albo np. rodzina), która zdecydowała się na zrobienie zdjęcia - a takich było aż 275 - mogła następnie skosztować wyjątkowej miłosnej zupy. 

W programie wydarzenia zaplanowano też liczne atrakcje i koncerty. Na początek publiczność bawiły pokazy majoretek. Następnie ogłoszono zwycięzców organizowanego przez Miasto konkursu na najlepsze walentynkowe wyznanie miłosne. Laureatem został Tadeusz Charmuszka z Suwałk, którego wiersz "Mój raj" jury konkursu uznało za najlepszy. Drugim miejscem uhonorowano wiersz pt. "Płyta kompaktowa" Małgorzaty Thiele ze Szczecina. Trzeciego miejsca nie przyznano, ale za to wyróżniono dwa utwory: "Mojej żonie" Zygmunta Królaka oraz "W okowach miłości" Zyty Magdaleny Ograbek z Rybnika.

Na scenie walentynkowej imprezy w Rybniku pojawiło się także Studio Tańca "Vivero".  W dalszej części wydarzenia swoje największe przeboje zaśpiewała rybniczanka - Sabina Jeszka.  Atrakcją były też pokazy salsy szkoły tańca "El Pachanguero". Na zakończenie wystąpił Stefano Terrazzino - włoski tancerz, piosenkarz i aktor. Na spragnionych rozrywki czekało zaś specjalne afterparty w rybnickich klubach.

W ramach wydarzenia "Kocham Cię Rybko" w Halo Rybnik zorganizowano też bezpłatne badanie wzroku%u2026 m.in. po to, by lepiej widzieć swoją drugą połówkę!