Styl życia | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Czy zabawki interaktywne to samo zło?
Świat rodziców, a szczególnie matek, jest często spolaryzowany. Mamy matki karmiące piersią i mlekiem modyfikowanym, osoby wychowujące bez nagród i kar, oraz takie, które stosują wymyślne tablice motywacyjne mające zachęcić dzieci do właściwych zachowań. Takie podziały nie omijają także tematu zabawek. Znajdziemy więc rodziców, którzy uważają, że dzieciom powinien wystarczyć kamień i patyk, oraz takich, którzy dzieciom kupują coraz to nowe i wymyślne zabawki. Część rodziców stawia na zabawki proste, z naturalnych materiałów, część — zabawki interaktywne, które dzięki światłom, dźwiękom i przyciskom przyciągają uwagę dzieci.
Co to są zabawki interaktywne?
Zabawki interaktywne to zabawki najczęściej elektroniczne, które reagują w jakiś sposób na to, co zrobi bawiące się nimi dziecko. Mogą reagować dźwiękiem, ruchem, światłem. Do zabawek interaktywnych należą wszelkiego rodzaju pianinka, sortery reagujące na wrzucenie odpowiedniego klocka, kierownice i pchacze z różnymi przyciskami, które wywołują reakcję zabawki, mówiące przytulanki i lalki.
Zalety zabawek interaktywnych
Zabawki interaktywne w naturalny sposób przykuwają uwagę dzieci i bardzo często są one chętniej przez nie wybierane w porównaniu do zwykłych, nie interaktywnych zabawek. Mogą też pełnić funkcję edukacyjną ucząc dziecko wykonywania konkretnych sekwencji ruchów, zachęcając do poruszania się, eksperymentowania, poznawania świata. Wiele zabawek interaktywnych pomaga w prezentowaniu i utrwalaniu nazw kolorów, odgłosów zwierząt, rozpoznawaniu kształtów. Niektóre uczą języków obcych. Większość zabawek tego typu może pełnić różne funkcje, co po pierwsze oznacza, że dziecko zabawką szybko się nie znudzi, a po drugie, że ze względu na różne zastosowania, mogą być interesujące dla dzieci w różnym wieku.
Czy zabawki interaktywne mają jakieś wady?
Wielu rodziców, ale także psychologów i terapeutów uważa, że zabawki interaktywne nie edukują, a wręcz szkodzą w prawidłowym rozwoju dziecka. Psychologowie ostrzegają, że bawiąc się taką zabawką dziecko może być dosyć łatwo przebodźcowane. Inni zwracają uwagę na to, że dziecko zabawkami interaktywnymi bawi się z reguły samo, a do prawidłowego rozwoju potrzebny jest raczej kontakt z żywym człowiekiem, niż gadającym kawałkiem plastiku. Pedagodzy ostrzegają, że zabawki poprzez wymuszanie konkretnych, zawsze takich samych reakcji dziecka ograniczają jego naturalną kreatywność i chęć do swobodnego eksplorowania świata.
Skąd się biorą takie opinie na temat zabawek interaktywnych?
Złe opinie na temat tego rodzaju zabawek wynikają z tego, że niektóre z nich są rzeczywiście źle skonstruowane. Najczęściej spotykanym problemem jest fakt, że są one bardzo głośne. Część z nich wydaje niemiłe odgłosy, a wygrywane melodyjki na dłuższą metę są uciążliwe dla całego otoczenia. Problemem mogą być także migające światła. Nadmierna ilość kolorowych światełek może rzeczywiście prowadzić do przebodźcowania dziecka, a w konsekwencji do m.in. problemów ze snem. Kolejny problem to jednofunkcyjność. Dzieci uwielbiają wykorzystywać zabawki w niestandardowy sposób. Niektóre zabawki interaktywne to utrudniają — nie da się nimi np., bawić, gdy nie ma w nich baterii.
Jak więc wybierać zabawki tak, by pełniły funkcję edukacyjną i nie szkodziły?
Warto przede wszystkim upewnić się, że zabawka jest przeznaczona dla danej grupy wiekowej. Koniecznie trzeba sprawdzić natężenie dźwięków i ewentualną możliwość ich regulacji lub wyłączenia. Podobnie warto przetestować, czy światła nie są zbyt jaskrawe. Dobrze też jest przekonać się, czy zabawka jest w jakikolwiek sposób użyteczna, gdy wyjmie się z niej baterie oraz czy można się nią bawić w inny niż sugerowany przez producenta sposób.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |