Karpatka

Karpatka
(przepis na blaszkę z piekarnika)

250 dag margaryny
2 szklanki wody
2 szklanki mąki tortowej
szczypta soli
8-9 jajek
1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia

W garnku zagotować wodę z margaryną.
Do gotującej masy wsypać mąkę z proszkiem i szczyptą soli,energicznie mieszając,aż masa się połączy i będzie odstawać od brzegów garnka,ostudzić.
Następnie do ostudzonej masy wbić jajka, ucierając mikserem. 
Ciasto podzielić na dwie części,każdą część rozsmarować na blaszce( uprzednio wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką)
Przed włożeniem do piekarnika skropić ciasto lekko zimną wodą (powstaną wtedy duże góry)
Piec w nagrzanym piekarniku do 200 stopni,około 20 minut.
Po upieczeniu pozostawić w piekarniku na około 0,5 godziny.
Studzić najlepiej na kratce z piekarnika.
Drugą część ciasta pieczemy tak samo.

Krem;
3 szklanki mleka
1 szklanka skondensowanego mleka niesłodzonego
1,5 szklanki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
5 łyżek mąki pszennej
4,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
1 kostka masła
3/4 kostki margaryny
50 ml. spirytusu

Połowę mleka odlewamy i mieszamy z obiema rodzajami mąki
Pozostałe mleko wymieszać z mlekiem skondensowanym i cukrem oraz cukrem waniliowym po czym,zagotować wlewając mleko z mąką ,ugotować budyń.
Zdjąć z ognia,ostudzić.
Masło i margarynę utrzeć na puch,dodać żółtka i po łyżce zimnego budyniu.
Na końcu dodać stopniowo spirytus.

Na jeden placek nakładamy cały krem, przykrywamy drugim plackiem.
Ciasto przechowujemy w lodówce przykryte papierem śniadaniowym lub ściereczką.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.

Rada;
Aby ciasta nie nasiąkły innymi zapachami z lodówki, trzeba trzymać w niej otwarty mały słoiczek (np. po musztardzie) z octem spirytusowym (około 50 ml), który trzeba co kilka dni wymieniać.