Zdrowie | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Neuronawigacja dostępna na Śląsku
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu ma nowe urządzenie – StealthStation S7 z wysokiej klasy aparatem ultrasonograficznym i ramą stereotaktyczną. Dzięki tej aparaturze neurochirurdzy bytomskiej „czwórki” mogą precyzyjnie zaplanować i przeprowadzić skomplikowane operacje mózgu i kręgosłupa.
Dla pacjentów użycie neuronawigacji oznacza mniejsze ryzyko powikłań i – nierzadko – uniknięcie kalectwa. Jest to jedno z najnowocześniejszych urządzeń w kraju. Posiada zintegrowany aparat ultrasonograficzny, można dzięki niemu wykonać też stereotaktyczną biopsję czy umiejscowić elektrody do głębokiej stymulacji mózgu.
Pozwala na stworzenie modelu mózgu pacjenta w wirtualnej przestrzeni. Daje możliwość nałożenia na siebie kilku badań, takich jak traktografia (wskazuje szlaki mózgowe, którymi przekazywane są informacje w mózgu, a których nie może uszkodzić chirurg), funkcjonalny rezonans (obrazuje ośrodki takie jak mowa, ruch, czucie, widzenie) czy angiografia tomografii komputerowej (daje obraz unaczynienia mózgu). Jest połączony z wewnętrzną siecią informatyczną, przez co lekarze mają dostęp do wcześniejszych badań rentgenowskich pacjenta.
– To urządzenie dokładnie naprowadza chirurga na cel – mówi Jerzy Pieniążek, neurochirurg, ordynator Oddziału Neurochirurgii i Neurotraumatologii WSS nr 4 w Bytomiu. – Bez neuronawigacji lekarz musi polegać na swojej wyobraźni przestrzennej. Jeśli guz jest niewielki i głęboko umiejscowiony, trzeba liczyć się z tym, że docierając do niego, niepotrzebnie penetruje się korę mózgową.
Bazując na doświadczeniu chirurga można guza zoperować, ale nawigacja daje ten komfort, że wiadomo, gdzie on jest. Zmniejsza się ryzyko przecięcia nerwów odpowiedzialnych za ważne funkcje życiowe, a mózg jest bardzo wrażliwy. Zaletą neuronawigacji jest też m.in. wykonywanie biopsji. Kiedyś, żeby dostać się do guza i wykonać biopsję, trzeba było wykonać skomplikowane obliczenia na ramie stereotaktycznej, co wydłużało czas diagnozy pacjenta. Teraz pacjent może mieć wykonaną biopsję natychmiast po wykonaniu badania tomografem lub rezonansem magnetycznym.
Neuronawigacja jest od dawna stosowana w Europie. W Polsce zaopatruje się w nią coraz więcej ośrodków neurochirurgicznych. Jest również pomocna w leczeniu skomplikowanych schorzeń kręgosłupa.
Zakup urządzenia kosztował ok. 1,5 mln zł. Został sfinansowany z budżetu Województwa Śląskiego.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |