Telegraf | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Weekend czerwcowy we dwoje i nad morzem
Tegoroczna majówka, mimo wiązanych z nią nadziei, nie okazała się łaskawa dla spragnionych wypoczynku. Trwające obostrzenia powstrzymały Polaków przed wymarzonym wyjazdem.
Do bukowania pobytów w kolejne weekendy maja nie zachęcały zaś prognozy pogody. Pierwszą okazją do spędzenia wyczekiwanego urlopu stał się więc długi weekend, który
3 czerwca rozpoczęła uroczystość Bożego Ciała. Boom na rezerwacje terminów w okolicach weekendu czerwcowego zaczął się już w drugim tygodniu maja i trwał do ostatnich dni miesiąca. Portal Noclegowo.pl ustalił, gdzie i na ile dni najchętniej podróżowali Polacy w tym czasie.
Najpopularniejszy urlop nad morzem i w małych miejscowościach
Podobnie jak w ubiegłym roku, Polacy najczęściej wybierali urlop nad morzem - początek czerwca na wybrzeżu spędziło 53% z nas. Góry wybrało 27% podróżujących, a 20% preferowało zwiedzanie innych zakątków kraju, w tym Mazur. Analiza wyjazdów na Boże Ciało pokazała, że wciąż utrzymuje się trend planowania wypoczynku w małych miejscowościach i urokliwych wsiach. Taką formę spędzenia urlopu wybrało aż 65% rezerwujących. Średnie i duże miasta odwiedziło 35% turystów - ci jednak decydowali się na krótsze, najczęściej 1-2 dniowe pobyty.
Władysławowo się opłaca, w Międzyzdrojach drogo
Zmianie w stosunku do ubiegłego roku uległy ulubione destynacje Polaków. Niekwestionowanym faworytem - z wynikiem 10,63% - okazał się Gdańsk, a we wszystkich trójmiejskich miejscowościach zagościło łącznie prawie 20% wyjeżdżających. Na drugim miejscu uplasowało się Władysławowo (8,51%), ostatnie na podium było Ustronie Morskie (6,38%). Kolejne chętnie odwiedzane w weekend czerwcowy miasteczka to Gdynia, Sopot, Świnoujście, Międzyzdroje i Szczawnica. Wśród dużych miast królował Wrocław.
Dla porównania, w ubiegłym roku najpopularniejsze wśród zapytań były: Świnoujście (16,1%), Kołobrzeg (14,2%) i Ustka (12,8%). A jak wśród najpopularniejszych miejscowości kształtowały się ceny? W Ustroniu Morskim i Władysławowie można było znaleźć nocleg za około 55 zł, w Gdańsku trzeba było zapłacić o 10 złotych więcej (65 zł). To taniej niż w Gdyni (72 zł) czy Sopocie (77 zł). Najdrożej w zestawieniu wypadły jednak Międzyzdroje, gdzie średnie ceny sięgały nawet 93 zł.
Na weekend jednak we dwoje
Boże Ciało - tak jak tegoroczne wakacje - było jedną z ostatnich okazji na wykorzystanie bonu turystycznego. Mimo częstych pytań o możliwość realizacji świadczenia w obiektach, większość rezerwacji na weekend czerwcowy dotyczyła jednak pobytów 2-osobowych (44%). Drugą najliczniejszą grupę stanowiło dwoje dorosłych z jednym dzieckiem (14%), trzecią - dwoje dorosłych z dwójką dzieci (9%). Na weekend czerwcowy ze swoimi pociechami wyjechało 40% wszystkich podróżujących, przeważyły zaś wyjazdy we dwoje i w małych grupach (60%). Dane portalu Noclegowo.pl pokazują, że najczęstszym terminem realizacji bonu będzie okres od zakończenia roku szkolnego aż do końca wakacji, a jego beneficjenci spędzą wakacje nad morzem (w takich miejscowościach jak Międzyzdroje, Gdańsk czy Władysławowo) lub w Zakopanem.
Krótki wypad czy dłuższy odpoczynek?
Niektórzy turyści z niecierpliwością czekali na możliwość wykorzystania urlopu i rezerwowali pobyty już od 1 czerwca, inni chętniej przedłużali weekend o poniedziałek (7.06) czy nawet wtorek. Zdecydowanie najwięcej, bo 32% Polaków, wybrało się w tym roku na wyjazd 3-dniowy. Nieco mniejsza część rezerwujących postawiła na krótszy, 2-dniowy pobyt (25%), a 21% osób zdecydowało się na odpoczynek przez 4 dni. Dla 15% najlepszym rozwiązaniem okazał się wyłącznie jednodniowy wypad do innego miasta (lub za miasto), natomiast 6% podróżujących na początku czerwca wyjechała na 5 lub więcej dni. Najdłuższe pobyty zabukowano w popularnym Gdańsku oraz Szczawnicy.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |