Telegraf | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Powódź 2024: Całodobowa infolinia NFZ i ułatwienie w dostępie do POZ
800 190 590 – to numer bezpłatnej infolinii Narodowego Funduszu Zdrowia, która działa przez 7 dni w tygodniu. Przez całą dobę można dzięki niej uzyskać informację o dostępnej pomocy zdrowotnej – podkreślił na konferencji prasowej w Ministerstwie Zdrowia Prezes NFZ Filip Nowak. Fundusz ułatwił też dostęp pacjentom z terenów dotkniętych przez powódź do lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej.
Oddziały NFZ w województwach dolnośląskim, małopolskim, śląskim i opolskim stale monitorują sytuację w szpitalach, zakładach opiekuńczo-leczniczych i uzdrowiskach w zakresie m.in. podtopień, braku prądu, ewakuacji pacjentów. Ściśle współpracujemy ze służbami Wojewodów. Jesteśmy również w stałym kontakcie z przedstawicielami Naczelnej Izby Lekarskiej, Naczelnej Izby Aptekarskiej i środowiska lekarzy rodzinnych.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z placówkami medycznymi na terenach dotkniętych przez powódź oraz ze służbami Wojewodów. Wspieramy działania dotyczące m. in. zapewnienia kontynuacji dializoterapii dla pacjentów. – mówił Filip Nowak, Prezes NFZ, podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Zdrowia.
Infolinia NFZ. Całodobowa informacja dla pacjentów
Ten numer warto zapamiętać – 800 190 590. To infolinia Narodowego Funduszu Zdrowia. Infolinia dostarcza informacji m.in. o najbliższym szpitalu, czy punkcie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
– Każdy pacjent z terenów objętych powodzią dowie się, gdzie otrzyma pomoc medyczną, a także do których miejsc nie należy się kierować – podkreślił Filip Nowak, prezes NFZ, podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Zdrowia.
Połączenie jest bezpłatne. Infolinia Narodowego Funduszu Zdrowia działa przez całą dobę, 7 dni w tygodniu.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Infolinia NFZ. Dlaczego warto z niej skorzystać?
Ułatwienie w dostępie do lekarza POZ
Szef NFZ podpisał zarządzenie, które ułatwi wizytę pacjenta z obszaru dotkniętego powodzią u lekarza rodzinnego.
– Od teraz każdy lekarz POZ może przyjąć pacjenta, nawet z sąsiedniej gminy, a ten pacjent nie musi być zapisany na tzw. listę aktywną tego lekarza. Za tę wizytę zapłaci NFZ – wyjaśnił Filip Nowak.
To rozwiązanie zapewnia niezbędną pomoc potrzebującym, niezależnie od ich stałego miejsca zamieszkania.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |