Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami - gdzieś w maju, czerwcu; na tym etapie rozwoju koronawirusa wiemy, że musimy być cały czas poddani ogromnej dyscyplinie - mówił w poniedziałek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. 

Biskup opolski już zapowiedział, że od Wielkanocy w kościołach diecezji będzie się mogło zgromadzić nie 5 a 50 wiernych. Wiele z aktualnych obostrzeń i ograniczeń obowiązuje bowiem do 11 kwietnia. 

Będziemy musieli najprawdopodobniej wprowadzić bardziej rygorystyczne, administracyjne przepisy ograniczające rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa; będą one dotyczyć sklepów i miejsc pracy - zapowiedział w niedzielę w rozmowie z Polsat News wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. 

- Obserwujemy ciągle wzrost liczby zachorowań, jest on znaczący - powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. - Będziemy przedstawiać kolejne obostrzenia, które są konieczne - dodał.

Szkoły zamknięte do świąt Wielkanocy, większe kary za złamanie nakazu kwarantanny - to jedne z decyzji, jakie podjął rząd.

Szacunkowa wartość pakietu to ok 212 mld zł. W firmach, które stracą na epidemii, państwo wypłaci 40% pensji do wysokości średniego wynagrodzenia.

110 mln zł mniej dla Rybnika na rozwój miasta, ze względu na konieczne cięcia i oszczędności związane z polityką rządu.

Premier Mateusz Morawiecki i minister cyfryzacji w piątek w Zabrzu zaprezentowali stworzoną w Ministerstwie Cyfryzacji interaktywną Mapę Inwestycji. To nowoczesne narzędzie, dzięki któremu każdy może sprawdzić, jakie działania na ich terenie zrealizowano z pieniędzy publicznych.